ZASYPANE SCHODKI

Zasypane schodki

Niedawna majowa burza, której towarzyszyła gwałtowna ulewa, dała się we znaki m. in. w Kamionku. Ze skarpy, którą przecinają schodki niedawno wybudowanego zejścia do ścieżki pieszo- rowerowej woda wypłukała piasek. - Mimo upływu kilku dni wilgotna breja nadal zalega na schodkach - skarżą się mieszkańcy. Jeden z nich w miniony czwartek schodził w dół. Było to wcześnie rano i poślizgnął się na mokrym o tej porze dnia piasku. Mało brakowało, a wykręciłby tzw. orła. Trawa w okolicach zejścia nie dość dobrze zakorzeniła się na skarpie i stąd taka lokalna „katastrofa”. W innych miejscach bujna roślinność porastająca stromy brzeg jeziora spełniła swoje zadanie – nie pozwoliła gwałtownej ulewie rozmyć zbocza. Jakby jednak nie było gminne służby, albo ewentualnie mieszkańcy powinni zmobilizować się i usunąć piasek ze schodków.

ZBĘDNE TABLICZKI

Zaraz przy zejściu na szlak pojawiły się na Kamionku szpecące okolicę, amatorsko wykonane tabliczki zakazujące wyprowadzania na trawę piesków oraz parkowania na niej. Pisaliśmy o tym nie raz - nie chodzi o to, aby stawiać tabliczki, ale by przekonać właścicieli czworonogów do sprzątania po swoich ulubieńcach. Wówczas problem z zanieczyszczeniem trawnika znika i to w sensie dosłownym.

NIEWŁAŚCIWA ROZSTAWA

Mieszkańcy Kamionka, ale i nie tylko oni, skarżą się jeszcze na inny mankament towarzyszący szlakowi nad dużym jeziorem. Ich zdaniem stoi tu za mało koszy na śmieci, a w dodatku zostały one źle rozmieszczone. Oto przy ścieżce stoi sobie osamotniony kosz, a dopiero w oddali, jakieś 50 albo i więcej metrów od niego usytuowano ławkę (na zdjęciu szczegół w białym otoku).

- Gdy już ktoś rozsiadł się już na ławce i czymś się zajada, to przecież nie wstanie i nie pójdzie z papierkiem, czy innym opakowaniem do odległego kosza - zwraca nam uwagę pan Tomasz, mieszkaniec Kamionka. W tej sytuacji wygodniej jest rzucić opakowanie na ziemię. Nie dziwi zatem wynik takiego postępowania (właściwie lenistwa), przy ławce panuje bałagan widoczny na kolejnej fotografii.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.