W wielu miejscach Szczytna od długiego czasu stoją nieużytkowane, często porzucone pojazdy. Jaskrawym przykładem jest samochód wypełniony różnego rodzaju gratami, od kilku lat parkujący przy wydziale geodezji na ul. Kościuszki. - Czy nie można z tym czegoś zrobić? - zastanawia się radna Beata Boczar. Okazuje się, że to nie takie proste.
Dostawcze auto z przyczepką wypełnione różnego rodzaju gratami to codzienny widok dla przechodniów przemierzających parking przy dawnej siedzibie straży, a dziś wydziale geodezji szczycieńskiego starostwa na ul. Kościuszki. Samochód zajmuje miejsce parkingowe od kilku dobrych lat, a do tego wygląda obskurnie. Pomimo skarg i interwencji u służb, pojazd jak stał, tak stoi. Podobnych przypadków jest w mieście więcej, na co zwróciła uwagę podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej radna Beata Boczar.