Wójt Zbigniew Kudrzycki zmienił zdanie. Przed Urzędem Gminy w Rozogach i na placu przed GOK-iem i OSP staną maszty, na których powiewać będzie biało-czerwona. - Brakuje u nas elementu patriotycznego, który uświetniałby apele podczas ważnych uroczystości – tłumaczy wójt. A jeszcze pół roku temu postawienie jednego masztu i to z rządowym 8-tysięcznym dofinansowaniem uważał za zbyt drogie dla gminy przedsięwzięcie.
Podczas majowej sesji Rady Gminy radni na wniosek wójta zadecydowali o wprowadzeniu do budżetu nowego zadania – zakupu dwóch masztów. Wójta, jak wyjaśnia, zainspirowała sytuacja, która miała miejsce podczas niedawno obchodzonego w gminie strażackiego święta.