Dwanaścioro uczniów szczycieńskich szkół podstawowych i gimnazjów otrzymało nagrody burmistrza za wybitne osiągnięcia w nauce, twórczości artystycznej oraz sporcie.

Zdolni i ambitni

Przyjemne rozpoczęcie wakacji mieli najlepsi uczniowie szczycieńskich podstawówek i gimnazjów. W przeddzień zakończenia roku szkolnego (21 czerwca) odebrali z rąk burmistrz Danuty Górskiej nagrody w dziedzinie oświaty, twórczości artystycznej i upowszechniania kultury oraz sportu. Na uroczystość, która odbyła się w sali konferencyjnej ratusza, przybyli rodzice prymusów, dyrektorzy szkół, wychowawcy oraz trenerzy. Nagrody w wysokości 1 tysiąca złotych trafiły do dwunastu najwybitniejszych młodych mieszkańców Szczytna. Za osiągnięcia w nauce wyróżniono Aleksandrę Kamińską z SP nr 3, Annę Dziugieł z SP nr 6, Dagmarę Kucharską (SP nr 6), Adriannę Główczyńską (Gimnazjum nr 1) oraz Martynę Stypik (Gimnazjum z OI nr 2). W dziedzinie twórczości artystycznej nagrodzono tylko dwie uczennice - Franziskę Clausen z SP nr 6 oraz Faustynę Makaruk z (Gimnazjum nr 1). W Szczytnie nie brak też młodych, zdolnych sportowców. W tej kategorii uhonorowano pięcioro uczniów - pływaka Łukasza Kielina (SP z OI nr 2), piłkarza Macieja Kowalskiego (SP z OI nr 2), pływaczkę Martę Sadowską (Gimnazjum nr 1), lekkoatletę Piotra Afanasjewa (Gimnazjum nr 1) oraz karatekę Adriana Staszewskiego (Gimnazjum Sportowe). Ten ostatni nagrodę burmistrza miasta otrzymał już po raz trzeci z rzędu. Podopieczny trenera Piotra Zembrzuskiego odnosi sukcesy nie tylko na arenach sportowych. Jest również bardzo dobrym uczniem, bierze też udział w konkursach recytatorskich. Przed rokiem nagrodzono go właśnie za wybitne osiągnięcia w nauce. Burmistrz Danuta Górska, gratulując uczniom oraz ich rodzicom i nauczycielom, wyraziła nadzieję, że młodzi mieszkańcy będą odnosić sukcesy także w dorosłym życiu. Zaapelowała do nich przy tym, by zawsze pamiętali o rodzinnym mieście. Uroczystość miała też odpowiednią oprawę artystyczną, którą zapewnili uczniowie szczycieńskiej Szkoły Muzycznej.

łuk/Fot. E. Kułakowska