30-letni Sebastian M. ze Szczytna prawie od pół roku fizycznie i psychicznie znęcał się nad swoimi rodzicami. Oprawca wyzywał ich, szarpał za ubrania, groził pozbawieniem życia i nieustannie kontrolował. W miniony czwartek sprawca przemocy domowej został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi. Pokrzywdzeni opowiedzieli policjantom o swoim dramacie, nie mogąc już dłużej znieść poniżania i zastraszania. Sebastian M. usłyszał zarzuty. Sąd zdecydował o aresztowaniu 30-latka na dwa miesiące. Wcześniej mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. – W tym przypadku wystarczył jeden telefon, by sprawca przemocy domowej został odizolowany od rodziny – podkreśla podkom. Aneta Choroszewska – Bobińska, oficer prasowy KPP w Szczytnie, apelując o reagowanie na każdy przejaw agresji wymierzonej przeciwko domownikom.

KOLEJNY POŻAR W ZAKŁADZIE MEBLARSKIM

W sobotę 29 listopada na ul. Grunwaldzkiej w Świętajnie wybuchł pożar. Ogień pojawił się w zakładzie produkującym meble z drewna. W chwili przybycia na miejsce straży pożarnej paliła się część dachu hali suszarni złożonej z trzech boksów. Żywioł udało się opanować, zanim wyrządził on poważniejsze szkody. Przyczyna na razie nie jest znana. Jak informują strażacy, nie był to pierwszy w ostatnim czasie pożar w tym zakładzie. Musieli oni tu interweniować także kilka miesięcy temu.

oprac. (ew)