Niecodzienną oprawę miały zaślubiny Kingi Magdaleny Pliszki z Rafałem Kaczyńskim. Uroczystość odbyła się w... zamkowych ruinach. Tłem były nie tylko malownicze mury zabytkowego obiektu, ale i naturalne odgłosy przyrody oraz dyskretna muzyka.

Ach, co to był za ślub!

PRZEŁAMAĆ SCHEMAT

W ubiegłym roku w związku z zapowiadanymi złagodzeniami przepisów dotyczących zawierania małżeństw poza urzędem stanu cywilnego, pisaliśmy o tym, że młodym parom biorącym śluby w Szczytnie brakuje fantazji. Gdzie indziej słychać o zawieraniu związków małżeńskich w powietrzu, np. w balonie, albo wręcz pod wodą, a u nas dominowały utarte schematy. Mało tego, w powiecie szczycieńskim zainteresowanie nietypowymi ceremoniami było dotąd znikome. Z drugiej jednak strony, samorządowi urzędnicy do wszelkich nowinek w tej kwestii nie odnosili się z entuzjazmem.

W Jedwabnie dwa lata temu USC nie zgodził się na przeprowadzenie ceremonii zawarcia

związku małżeńskiego na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych, leżących w obrębie gminy. Jedynie w Świętajnie odbywały się sporadyczne ceremonie poza siedzibą urzędu gminy. Ostatnia w 2013 r., kiedy to para młodych zawarła związek małżeński w lokalu, w którym potem odbyło się wesele.

NOWA TRADYCJA?

W Szczytnie, aż do lata 2014 r. nie celebrowano cywilnych zaślubin w plenerze.

W Szczytnie, aż do lata 2014 r. Wreszcie w miniony czwartek stało się inaczej.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.