Szczycieńscy radni chcą ulżyć dotkniętej skutkami lockdownu branży gastronomicznej. Służyć temu miało zwolnienie jej przedstawicieli z opłat za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży. Na styczniowej sesji nie udało się jednak podjąć stosownej uchwały.

Będą ulgi, ale jeszcze nie teraz
Grażyna Albrecht zastanawia się, dlaczego w innych miastach zwolnienia z opłat udało się wprowadzić, a w Szczytnie – nie

BEZ KONSULTACJI NIE DA RADY

Zielone światło samorządom do zwolnienia przedsiębiorców branży gastronomicznej za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż alkoholu przeznaczonego do spożycia w miejscu sprzedaży dała kolejna ustawa mająca łagodzić skutki lockdownu. Kilka dni temu została ona podpisana przez prezydenta. W związku z tym szczycieńscy radni podjęli działania zmierzające do wsparcia przedstawicieli branży, którzy już od ponad trzech miesięcy nie mogą otworzyć swoich lokali. Klub „Wszystko dla Szczytna i PSL” przed styczniową sesją wystąpił do burmistrza z wnioskiem o przygotowanie stosownego projektu uchwały. Interpelację w tej sprawie wystosował również radny niezrzeszony Paweł Krassowski.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.