Na koniec maja stopa bezrobocia w powiecie szczycieńskim po raz pierwszy spadła do wartości jednocyfrowej i wynosi już tylko 9,6. Coraz częściej zaczyna brakować pracowników. - Nie wszyscy pracodawcy przystosowali się do nowych warunków i wciąż płacą ludziom najniższą krajową – mówi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie Beata Januszczyk.

Bezrobocie już tylko jednocyfrowe
W niedawno otwartym zakładzie Egger w Biskupcu pracę znalazło wielu mieszkańców gmin Pasym i Dźwierzuty. Na zdjęciu uroczyste rozpoczęcie inwestycji

HISTORYCZNY WYNIK

Takiego spadku bezrobocia w powiecie szczycieńskim jeszcze nie było. Na koniec maja jego stopa wyniosła 9,6, po raz pierwszy osiągając wartość jednocyfrową. - Na naszych oczach dokonała się rewolucja – podsumowuje dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie Beata Januszczyk. Dodaje, że dynamika spadku bezrobocia jest u nas szybsza niż w innych powiatach województwa. - Innym też spada, ale nam najszybciej – cieszy się dyrektor, podkreślając jednak, że region warmińsko – mazurski na tle kraju wypada najgorzej.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.