Rada Powiatu uchwaliła plan dochodów i wydatków na 2014 rok. Na inwestycje przewidziano w nim 8,7 mln złotych. Wśród planowanych zadań, podobnie jak w latach ubiegłych, dominować będą te związane z drogami. Budżet krytykuje radny opozycji Szczepan Olbryś, nazywając go skromnym. Z kolei starosta Jarosław Matłach uważa, że jest on realny i zaspokaja potrzeby wszystkich podległych powiatowi jednostek.

Budżet skromny czy realny?

MNIEJ NA INWESTYCJE

Budżet na rok 2014 Rada Powiatu uchwaliła podczas sesji 20 grudnia. Zaplanowane dochody to 73,1 mln zł, a wydatki – 76 mln złotych. Na funkcjonowanie jednostek budżetowych przeznaczono ponad 59,5 mln zł, w tym wynagrodzenia i składki pochłoną blisko 42 mln złotych. Na zadania inwestycyjne zapisano 8,7 mln złotych. To kwota o ponad 5 mln zł niższa od tej zaplanowanej w budżecie na rok 2013. Deficyt sięgnie prawie 3 mln zł i zostanie pokryty już nie z nadwyżki, jak to miało miejsce przed rokiem, ale środkami pochodzącymi z kredytu. Wśród inwestycji, podobnie jak w latach minionych, dominować będą zadania drogowe realizowane we współpracy z innymi samorządami. Największe z nich to: modernizacja nawierzchni na drodze Wielbark – Kucbork (1,1 mln zł), przebudowa drogi w Długim Borku (1,9 mln zł), w Rudce (1,9 mln zł), przebudowa drogi Janowo – Sędańsk (0,5 mln zł) oraz modernizacja ul. Władysława IV w Szczytnie (0,6 mln zł).

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.