Carl Jaenike był synem Eduarda - drukarza, wydawcy szczycieńskiego tygodnika urzędowego i jednego z trzech pierwszych działających w Szczytnie od 1857 roku fotografów. Gdy w dniu 15 sierpnia 1863 roku Eduard Jaenike umarł, to interes przez 12 lat prowadziła wdowa Charlotte z domu Woynowska.

Carl Jaenike – syn drukarza
Dworzec kolejowy. Rok 1905

RODZINNY INTERES

Firma dalej działała pod nazwą J. E. Jaenike. W nocy z 31 marca na 1 kwietnia 1864 roku spalił się dom, w którym mieściła się drukarnia. Być może w trakcie tego pożaru spłonął również warsztat fotograficzny. Przez jakiś czas drukarnia mieściła się w domu mistrza piekarskiego Lura. 1 października została przeniesiona do nowego domu, wybudowanego w miejscu spalonego. Z dniem 1 kwietnia 1875 roku prowadzenie firmy przejął syn Eduarda i Charlotty - Carl. Z całą pewnością nie zajmował się on już fotografią, chociaż był nakładcą licznych pocztówek. W 1898 roku oferował wykonane przez znanego nidzickiego fotografa Wilhelma Hermana Schumachera zdjęcia nowo wybudowanego pomnika upamiętniającego wojnę francusko-pruską. Później filię swojego zakładu fotograficznego prowadził w Szczytnie syn W. H. Schumachera - Rudolf Franz, który działalność po ojcu przejął w 1905 roku. Prawdopodobnie to Schumacherowie byli autorami zdjęć wykorzystanych do pocztówek zamawianych przez Carla Jaenike.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.