Listopad to miesiąc, w którym obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Cukrzyka. Choroba jest jedną z najkosztowniejszych i najcięższych na świecie. Prawdopodobnie połowa ludzi chorujących w Polsce na cukrzycę, to osoby nieświadome swojej dolegliwości. Członkowie Szczycieńskiego Stowarzyszenia Diabetyków oprócz tego, że sami walczą z chorobą, zachęcają innych, by nie lekceważyli swojego zdrowia.
STOWARZYSZENIE
Stowarzyszenie Diabetyków powstało w Szczytnie w 1978 roku. Dzisiejsza prezes Urszula Kowalewska przejęła obowiązki od nieżyjącego już Kazimierza Karczmarczyka. Dziś stowarzyszenie liczy blisko stu członków, w tym także osoby bardzo młode. Jedna nich - Kasia jest jeszcze gimnazjalistką. W każdą środę zarząd spotyka się w swojej siedzibie na ul. Pułaskiego. Cukrzyca mimowolnie zmusza do doskonalenia własnej wiedzy o funkcjonowaniu ludzkiego organizmu, wymaga bezwzględnej czujności polegającej na ciągłym kontrolowaniu poziomu cukru. Niektórzy robią to po siedem, osiem razy dziennie. W lokalu diabetyków można bezpłatnie zbadać cukier, zmierzyć ciśnienie i dostać fachowe wskazówki. Co roku członkowie przyłączają się do Ogólnopolskich Obchodów Światowego Dnia Walki z Cukrzycą, trwają już pośpieszne przygotowania do uroczystości w dniach 25-27 listopada. Tegoroczne prelekcje będą dotyczyły ogólnopolskiego hasła "Dbaj o stopę, unikniesz amputacji".
MATKA CHORÓB
- Trzy lata chodziłam z nieleczoną cukrzycą - mówi prezes stowarzyszenia Urszula Kowalewska. Podobne doświadczenia ma jedna z członkiń Teresa Pomichowska. - O tym, że jestem chora dowiedziałam się dopiero wtedy, gdy pojawiły się problemy ze wzrokiem. Dokładniejsze badania potwierdziły, że schorzenie trwa już około pięciu lat.
Członkowie stowarzyszenia zdają sobie sprawę z tego, jak ważna jest profilaktyka. Temu celowi służyło spotkanie z uczniami kilku klas Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie.
- Na początku opowiadaliśmy o chorobie i pokazywaliśmy materiały audiowizualne, potem młodzież rozwiązywała test - opowiada prezes stowarzyszenia.
Podczas badania krwi okazało się, że spora część uczniów miała poziom cukru wyższy niż norma. O wynikach badań powiadomiono rodziców.
Współczesne nawyki żywieniowe młodzieży pozostawiają wiele do życzenia. Między innymi dlatego mówi się o zamykaniu w szkołach bufetów z niezdrową żywnością.
- W szkolnych sklepikach są głównie chipsy, pepsi i inne świństwa - tłumaczy sekretarz Maciej Malarz. - Jednak nie wszystkie szkoły w Szczytnie traktują tę sugestię poważnie, ponieważ czerpią korzyści z bufetów i automatów z jedzeniem umieszczonych na swoim terenie.
Lekarze mówią, że cukrzyca to matka chorób, nieleczona jest źródłem wielu powikłań, takich jak uszkodzenia oczu, nerek, nerwów, choroby układu krążenia i serca.
Narażone są na nią przede wszystkim osoby otyłe oraz te, które niezdrowo się odżywiają w barach szybkiej obsługi i bardzo modnych wśród młodych fast foodach.
PROBLEMY I ŻALE
W tej chwili wszyscy czekają na decyzje ministerstwa odnośnie do refundowania nowych analogów insuliny. Klasyczna insulina powinna być wstrzykiwana co najmniej 30 min. przed posiłkiem. Do tego jeszcze chory musi regularnie, o wyznaczonych porach, spożywać posiłek. Problemy te rozwiązują najczęściej szybkodziałające analogi insuliny. Przyjęcie takiego leku zmniejsza poposiłkową glikogemię poziomu cukru po jedzeniu, w większym stopniu niż preparaty insuliny klasycznej o szybkim działaniu. Terapia insulinowa jest bardzo droga, dla pacjenta to miesięczny wydatek w granicach kilkuset złotych. Dodatkową przeszkodą, jaką napotykają cukrzycy, są trudności ze znalezieniem pracy. Mogą oni liczyć na pracę w Zakładach Pracy Chronionej, ale tych jest coraz mniej. Inni pracodawcy obawiają się, że choroba uniemożliwi cukrzykowi normalne funkcjonowanie.
Joanna Jarmołowska
WIZYTÓWKA STOWARZYSZENIA DIABETYKÓW
data powstania: listopad 1978
zarząd: prezes - Urszula Kowalewska, sekretarz - Marian Malarz, skarbnik - Jolanta Bałdycka, członkowie zarządu - Anna Bojsza, Marek Łachacz
cel stowarzyszenia: opieka i pomoc ludziom chorym na cukrzycę, reprezentowanie i ochrona interesów członków, dbałość o jakość leczenia, pomoc w rozwiązywaniu trudnych problemów zdrowotnych i bytowych dzieci i młodzieży.
2005.11.23