Wiele wskazuje na to, że oddział chirurgiczny szczycieńskiego szpitala
w przyszłym tygodniu wznowi działalność. Tymczasem jej zawieszenie naraża ZOZ na straty finansowe związane z nierealizowaniem kontraktów z NFZ. - Bez chirurgii daleko nie pociągniemy – przyznaje otwarcie p.o. dyrektora szpitala Beata Kostrzewa.
BEZ CHIRURGII NIE MA SZPITALA
Zawieszenie działalności oddziału chirurgicznego szczycieńskiego szpitala nastąpiło pod koniec sierpnia. Przyczyną było nagłe zachorowanie ordynatora oraz trudności kadrowe. Sytuacja ta niepokoi mieszkańców, pracowników ZOZ-u, a także radnych powiatowych. Ci ostatni dawali temu wyraz podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia komisji oraz sesji Rady Powiatu. Radna Ewa Budna dziwi się, że w budżecie zwiększono środki na dodatkowe prace remontowe na oddziale, który nie funkcjonuje. Z kolei radny Szczepan Olbryś zwraca uwagę, że zawieszenie działalności oddziału zagraża bezpieczeństwu zdrowotnemu pacjentów i naraża szpital na straty finansowe wynikające z nierealizowanych kontraktów z NFZ.