Reklama

BANER WSPÓLNY 110325

KOLABORANCI CZY LOKALNI PATRIOCI?

Nie tak dawno na Facebooku na jednej ze stron zajmujących się dziedzictwem regionalnym  ktoś stwierdził, że powojenni propolscy działacze warmińscy byli komunistycznymi kolaborantami. Chodziło między innymi o znaną poetkę Marię Zientarę Malewską. Słowa te wywołały ostrą dyskusję a ich autor nie odważył się pod nazwiskiem do nich przyznać.

Czy Karol Małłek był komunistą?
Karol Małłek

Możemy się tylko domyślać, że jest to dosyć znana osoba. Kwestii kolaboracji z komunistami chciałbym się przyjrzeć na podstawie życiorysu Karola Małłka, który swoje związki z komunizmem starał się udokumentować w swoich obszernych wspomnieniach.

Zacznijmy od początku. K. Małłek urodził się 18 marca 1898 r. w Brodowie, w ówczesnym powiecie nidzickim w rodzinie gromadkarskiej. Ojciec Karola, Wilhelm, był członkiem Mazurskiej Partii Ludowej. K. Małłek był gawędziarzem i lubił swoje opowieści podkoloryzować. W spisanych pod koniec życia wspomnieniach twierdził na przykład, że w trakcie ucieczki przed Rosjanami w sierpniu 1914 r. widział dowodzącego bitwą Hindenburga. W marcu 1917 r. został powołany do niemieckiego wojska i wziął udział w ofensywie na froncie zachodnim. Według własnych wspomnień, został za męstwo odznaczony Krzyżem Żelaznym II klasy. Pod koniec wojny Małłek miał się zaangażować w działania komunistycznego Związku Spartakusa i Komunistycznej Partii Niemiec.

KLĘSKA POLSKIEJ POLITYKI

W trakcie paryskiej konferencji pokojowej zdecydowano o przeprowadzeniu na Mazurach plebiscytu. Skrawek Mazur, a dokładniej Działdowszczyzna, został przyłączony do Polski ze względów komunikacyjnych. K. Małłek po powrocie z wojny zajął się pracą w gospodarstwie, nie zaangażował się w pracę plebiscytową, we wspomnieniach twierdził też, że nie chciał walczyć (w domyśle, ze względów ideowych) przeciwko bolszewikom.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.