Radna Beata Boczar apeluje do swoich kolegów i koleżanek z rady, aby powstrzymali się przed składaniem projektów do budżetu obywatelskiego. Powołuje się przy tym na niepisaną „dżentelmeńską umowę” z poprzedniej kadencji, która im tego zakazywała. - Ja też jestem mieszkańcem miasta – odpowiada jej radny Adam Przychodko, który do tegorocznej edycji budżetu, wspólnie z wicestarostą Karolem Furczakiem, zgłosił swój projekt.

Czy radny złamał dżentelmeńską umowę?
- To, że jestem radnym wcale nie oznacza, że mój projekt jest na wygranej pozycji – przekonywał Adam Przychodko. Beata Boczar ma na ten temat inne zdanie

W Szczytnie od kilku lat trwa spór o to, czy radni powinni zgłaszać swoje projekty do budżetu obywatelskiego. W poprzedniej kadencji powstała nawet niepisana umowa, w myśl której mieli się od tego powstrzymywać. Okazuje się jednak, że nie wszyscy chcą jej przestrzegać. Jak już informowaliśmy, autorami jednego z tegorocznych projektów zakładającego stworzenie parku dla mieszkańców Królewskiego Osiedla, są radny miejski Adam Przychodko i wicestarosta Karol Furczak.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.