Starosta szczycieński, burmistrzowie Szczytna i Wielbarka oraz wójtowie gmin Rozogi i Świętajno podpisali się pod listem prezydenta Warszawy oraz burmistrza Budapesztu do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Wyrażają w nim poparcie dla ochrony zasady praworządności i dokładnego nadzoru nad unijnymi finansami. Chcą także, aby w przypadku porozumienia krajów wspólnoty bez Węgier i Polski, środki pomocowe trafiły bezpośrednio do samorządów.

Dajcie nam unijną kasę
- Bardzo źle, że przedstawiciele naszych samorządów zajmują się wielką polityką – ubolewa powiatowy szef PiS-u Henryk Żuchowski. - Środki na rozwój wziąłbym nawet od samego diabła – tłumaczy swój podpis pod listem starosta Jarosław Matłach

LIST DO PRZEWODNICZĄCEJ

Pod listem, którego inicjatorami są prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i burmistrz Budapesztu Gergely Karácsony, podpisało się blisko 300 samorządowców z Polski i Węgier. Są wśród nich także włodarze szczycieńskich samorządów: starosta Jarosław Matłach, burmistrzowie Szczytna – Krzysztof Mańkowski i Wielbarka – Grzegorz Zapadka, a także wójtowie gmin Świętajno – Alicja Kołakowska i Rozogi – Zbigniew Kudrzycki. W piśmie adresowanym do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen krytykują politykę rządów Polski i Węgier, które zapowiadają weto do nowego unijnego budżetu, nie godząc się na uzależnienie wypłat od zasady praworządności.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.