Samorząd powiatowy przekaże miastu finansowe wsparcie w wysokości 20 tys. zł na organizację imprez letnich. Projekt uchwały w tej sprawie przygotowany przez starostę wzbudził spore kontrowersje wśród radnych powiatowych.

Dali miastu dotację, ale z wątpliwościami
Radny Marcin Nowociński (z prawej): - Gdybym był na miejscu burmistrza i miał podpisać wniosek o windykację szpitala, gdzie przecież leżą chorzy ludzie, to by mi się ręka trzęsła. Radny Zygmunt Rząp: - Przecież tam leczą się ludzie ze wszystkich gmin naszego powiatu i one też powinny partycypować w kosztach jego utrzymania

Włodarz Szczytna zwrócił się do starosty o udzielenie miastu przez powiat szczycieński dotacji na organizację imprez letnich. To już taka wieloletnia tradycja, która do tej pory nie wzbudzała wśród radnych powiatowych żadnych wątpliwości. Tym razem było inaczej. Podczas obrad komisji Rady Powiatu o odrzucenie uchwały apelował radny Marcin Nowociński. Przypominał, że współpraca między samorządem powiatowym, a miejskim pozostawia wiele do życzenia. Najnowszym dowodem na to jest odmowa ze strony burmistrza umorzenia, bądź odroczenia szpitalowi podatku od nieruchomości w wysokości ponad 100 tys. zł. - Nie dość tego, to jeszcze burmistrz podał szpital do windykacji komornikowi. I my w tej sytuacji mamy dać miastu pieniądze na letnie imprezy? – dziwi się radny Nowociński.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.