Lista inwestycji, które w Szczytnie ciągną się i ciągną, jest całkiem pokaźna.

Delikatny ruch w interesieTrudno w zasadzie wskazać którekolwiek z przedsięwzięć budzących większe emocje ukończone w terminie. W niepamięć odeszła już raczej dziura po kinie, która straszyła przez lata, ale przecież galerię przy ul. Odrodzenia (budowę wreszcie rozpoczęto) oddano bądź co bądź po terminie. Podobnie było z przyciągającymi dziś turystów ruinami zamku krzyżackiego. Przeciąga się realizacja mniejszych przedsięwzięć, jak choćby stawianie pewnego budynku przy ul. Mickiewicza (fot. 1). Pozwolenie na budowę wydano cztery lata temu, a obiekt mieszkalno-usługowy trochę odświeży nie najpiękniejszy na razie wygląd tej części miasta. Nie wiadomo tylko, kiedy będzie gotowy. Hotelu przy ul. Pasymskiego raczej się nie doczekamy, choć o niczym nigdy nie można przesądzać. Przy tej samej ulicy parę lat temu przystąpiono do prac przy odnowieniu budynku dawnego schroniska młodzieżowego. Wyszła z tego rozwałka większości ścian, która potem utknęła w martwym punkcie. Czasy mamy niełatwe i zapewne wiele rzeczy układa się nie po myśli inwestorów, którzy muszą sobie radzić chociażby z drastycznym wzrostem kosztów. Cieszyć się może trzeba więc choćby z tego, że na placu budowy w ostatnim czasie dostrzegalny był pewien ruch. Efekt prac zobaczymy na fot. 2. Jak widać, z dawnego obiektu został budyneczek gospodarzy. Nas zastanawia jednak, co stanie się z nierozebraną, choć popękaną i „pozszywaną” ścianą od strony ulicy.

 

Z CENTRUM NA OBRZEŻA

Kolejnym swego rodzaju przedsięwzięciem, które nie mogło się doczekać finalizacji, są przenosiny szczycieńskiego Zakładu Komunikacji Miejskiej. W latach minionych następowały one na mur-beton kilkakrotnie, ale do nich nie dochodziło. W bieżącym roku też wskazano kilka terminów i choć przeprowadzka teoretycznie nastąpiła, to w miniony weekend w dawnej zajezdni widzieliśmy jeszcze jeden z dwóch autobusów elektrycznych. Reszta placu świeciła już jednak pustkami (fot.3). Zdecydowana większość taboru w minionym tygodniu dojechała na nowe miejsce postojowe przy ul. Mrongowiusza (fot. 4) , praktycznie na sam kraniec miasta. Tam też już mniej więcej tydzień wcześniej zaczęło funkcjonować biuro (fot. 5).

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.