Miniony weekend upłynął pod znakiem derbowego pojedynku GKS- Gwardia, w którym nie zabrakło tego, co w piłce najważniejsze. Górą był lider klasy A, ale powody do zadowolenia po ostatniej serii spotkań mają także drużyny Błękitnych, Wałpuszy i Perkuna. Kryzys – oby mały – przeżywa Omulew.

Derby z prawdziwego zdarzenia
Po meczu w Różnowie szczególne powody do radości mieli: Marcin Łukaszewski (z prawej), który dał pasymianom prowadzenie, i Jakub Kulesik, autor hattricka/fot. W. Nosowicz

LIGA OKRĘGOWA

8. kolejka

LKS Różnowo - Błękitni Jurand Pasym 0:4 (0:1)

0:1 – Marcin Łukaszewski (8.), 0:2, 0:3, 0:4 – Jakub Kulesik (47., 64., 67.)
Błękitni Jurand : Brzozowski (72. Zink), Mikulak (72. Konopka), Trzebiński, Brzeziński, Jagiełło (70. Dobrzyński), Kępka (63. Nosowicz), Kozicki (63. Malanowski), Manowski, Sokołowski, Kulesik (70. Król), Łukaszewski (78. Tumanowicz).

Pierwszy od dłuższego czasu wyjazd pasymian wypadł okazale. Podopieczni Radosława Rogowskiego rozbili drużynę beniaminka, rewanżując się przy okazji za sierpniową porażkę w meczu pucharowym.
Błękitni objęli prowadzenie bardzo szybko. W 8. min Łukaszewski wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzałem głową po koźle wpakował piłkę do siatki. Na drugiego gola przyszło czekać do drugiej odsłony. Wkrótce po wznowieniu gry pasymianie sprawnie wyprowadzili piłkę z własnej połowy. Z prawego skrzydła do środka podał Kępka, kilka metrów przed bramką stał Kulesik, który strzałem z powietrza nie zmarnował z okazji.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.