Dieta białkowa, kopenhaska, Atkinsa, Kwaśniewskiego, jogurtowa, owocowa… Obecnie istnieje kilkaset przeróżnych diet, dostępne są w internecie, gazetach, telewizji. Co jakiś czas pojawia się moda no nową „cudowną” dietę. „Schudnij bez wyrzeczeń”, „jedz ile chcesz i chudnij”, „zrzuć 10 kg w 2 tygodnie” - ze wszystkich stron jesteśmy atakowani podobnymi hasłami, które zachęcają do stosowania danej diety. Dużo słyszymy o ich cudownych efektach, ale jaki naprawdę mają wpływ na zdrowie, funkcjonowanie organizmu i nasze samopoczucie… Na te pytania postaram się odpowiedzieć i przedstawić całą prawdę na temat najbardziej popularnych diet.

Na czym polega?

Podstawą diety jest ograniczenie a wręcz wyeliminowanie z diety produktów węglowodanowych, takich jak pieczywo, makarony, kasze, warzywa, owoce, słodycze z równoczesnym zwiększeniem spożycia produktów białkowych (mięsa, ryby, rośliny strączkowe, nabiał). Węglowodany, czyli cukry, są podstawowym źródłem energii dla organizmu, szczególnie cukry proste. W organizmie są one rozkładane i w postaci glukozy (cukru prostego) wykorzystywane. Jeżeli znacznie ograniczymy ich spożycie, organizm będzie musiał sam ich sobie dostarczyć, przekształcając zgromadzone w postaci tłuszczu „zapasy”. Do efektywnego spadku masy ciała przyczynia się również duże spożycie białka, ponieważ organizm musi zużyć sporo energii, aby ten składnik strawić i wykorzystać. Dzięki temu w krótkim czasie uzyskujemy spory spadek masy ciała.

Jak wpływa na zdrowie?

Zalecana ilość spożycia białka w diecie jest stanowczo za duża. W konsekwencji dochodzi do nadmiernego obciążenia nerek, co może prowadzić do ich uszkodzenia. Wątroba również odczuwa ten nadmiar, co obrazują nieprawidłowe wyniki badań (podwyższony poziom enzymów wątrobowych). W trakcie przekształcania zgromadzonego w organizmie tłuszczu na źródło energii powstaje kwas mlekowy i mocznik, które prowadzą do zakwaszenia organizmu i zaburzenia wielu istotnych funkcji i procesów komórkowych. Duże spożycie produktów pochodzenia zwierzęcego przyczynia się do wzrostu poziomu cholesterolu we krwi. Dieta ta ma również wpływ na samopoczucie. Ze względu na małe spożycie węglowodanów początkowo może pojawiać się osłabienie, apatia, senność, po dłuższym czasie natomiast rozdrażnienie i bezsenność. Ponieważ spożycie błonnika również jest znikome, szybko zaczynają się pojawiać zaparcia, które zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia hemoroidów a nawet nowotworów jelita grubego.

Dla zdrowia

Dużo lepszym rozwiązaniem będzie ograniczenie cukrów prostych na rzecz węglowodanów złożonych. Białe pieczywo, ziemniaki, słodycze należy zastąpić pieczywem pełnoziarnistym, grubymi kaszami oraz warzywami i owocami, najlepiej w postaci surowej. Zamiast napojów i soków słodzonych cukrem wybierajmy wody mineralne i soki 100% bez dodatku cukru.

mgr Marta Niedziałkowska