Miejskie zasoby komunalne, również te w całkiem dobrym stanie technicznym, są wyprzedawane za bezcen na rzecz najemców, w tym także takich, którzy zamieszkiwali je przez krótki okres – alarmuje radny Paweł Krassowski. Radca prawna urzędu odpowiada, że jest to zgodne z przepisami, które dają osobom wynajmującym mieszkania należące do miasta prawo pierwokupu. - Może to i zgodne z prawem, ale czy moralne? - zastanawia się radny.
SPRZEDAŁ WIĘCEJ NIŻ ZAKŁADAŁ PLAN
Wątpliwości dotyczące gospodarowania mieniem komunalnym, a konkretnie mieszkaniami będącymi w miejskich zasobach, już od dłuższego czasu wyraża radny Paweł Krassowski. Z zebranych przez niego, na podstawie urzędowych informacji danych wynika, że w latach 2018 – 2022 zasób mieszkaniowy miasta zmniejszył się o 117 lokali. W tym samym okresie skurczyła się co prawda o 50 liczba rodzin ubiegających się o lokum, ale to, zdaniem radnego, jest zrozumiałe w kontekście odpływu mieszkańców ze Szczytna. - Niepokoi to, że proporcja osób starających się o lokale socjalne wzrosła niemal dwukrotnie. To pokazuje, że nasi mieszkańcy popadają w ubóstwo – zauważa Krassowski.
Najbardziej intryguje go polityka zbywania mieszkań komunalnych na rzecz najemców.