Święto Mazurskiej Dłubanki to warsztaty wykonywania łodzi jednopiennych, tzw. dłubanek przy użyciu zarówno współczesnych narzędzi (pilarka łańcuchowa), jak i tradycyjnych (ciosła, siekiery, ośniki, dłuta, strugi).
Przez kilka dni, od 8 do 12 sierpnia, uczestnicy pod okiem instruktora wykonywali swoje własne łodzie, które były nie tylko okazałe wizualnie, ale również praktyczne. Był to nie tylko czas pracy nad dłubankami, ale również doskonała okazja do zabawy, wzajemnej pomocy i wymiany doświadczeń między grupami z różnych części kraju o różnych zawodach, zainteresowaniach i pasjach.
W 14. edycji udział wzięło 9 drużyn (blisko 60 osób): Koło Młodych SITLiD SGGW z Warszawy, grupa o nazwie „Fagumiarze” na cześć słynnego i wszechstronnego obuwia roboczego, drużyna przyjaciół o nazwie „Kleszcze niespokojne” z Warszawy i Gdańska, grupa rekonstrukcyjna Ultagar Hirde z Mazowsza, Koło SITLiD przy Nadleśnictwie Korpele, Państwowe Muzeum Archeologiczne z Warszawy, rodzina Zielińskich z Lubicza k. Torunia, „Jaćwingowie z Wigier” z Suwałk, którzy zamiast dłubanki wyrzeźbili posąg Trygława oraz „Sobiescy”- najmłodsi uczestnicy z Zespołu Szkół nr 3 w Szczytnie.
Po kilku pracowitych dnia uczestnicy wystartowali wykonanymi dłubankami w regatach na Jeziorze Spychowskim podczas XVIII Mazurskiego Konkursu Sygnalistów Myśliwskich im. Tomka Napiórkowskiego. Sędziowie uważnie obserwowali nie tylko same regaty, ale również oceniali wykonanie łodzi. W poszczególnych kategoriach wygrali:
- Artur Zieliński w kategorii - najszybsza dłubanka podczas regat
- Koło SITLiD przy Nadleśnictwie Korpele w kategorii - najładniejsza dłubanka
- Sobiescy z ZS nr 3 w Szczytnie w kategorii - styl przetrwania na wodzie podczas regat.
Adam Gełdon
fot. Nadleśnictwo Spychowo Maksymilian Mieszała
