Dobra informacja dla mieszkańców gminy Wielbark. Z nastaniem nowego roku nie wszystkie stawki opłat lokalnych pójdą w górę, niektóre nawet zmaleją.
Taniej za śmieci
Podczas sesji 22 listopada radni zatwierdzili nowe stawki opłat i podatków lokalnych. Nie wszystkie pójdą w górę. Mniej przyjdzie płacić mieszkańcom za wywóz śmieci.
Od 1 stycznia ulegnie zmianie organizacja zbiórki odpadów komunalnych. Urząd Gminy rozwiązał umowę z PGM Olsztyn, jego zadanie przejmie teraz miejscowy Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Sporządzona jest już komputerowa baza danych wszystkich osób, które dotychczas podpisały umowy i tych, które czekają w kolejce. Jak się okazuje, firma olsztyńska nie chciała zbierać odpadów z kolonijnych miejscowości oddalonych od głównych dróg. Z taką sytuacją władze gminy nie mogły dalej się godzić tym bardziej, że w przyszłym roku producenci mleka będą zobowiązani do posiadania umów na odbiór odpadów.
Zakład Gospodarki w Wielbarku swoje usługi wycenił niżej od poprzednika. Za dwukrotne opróżnienie małego pojemnika trzeba będzie zapłacić miesięcznie 11 zł brutto, podczas gdy PGM w tym roku pobierał 12,5 zł i już sygnalizował podwyżkę w roku przyszłym.
Opróżnienie większego pojemnika 1100-litrowego kosztować będzie 96 zł miesięcznie, a jednorazowy wywóz odpadów wielkogabarytowych i poremontowych 20 zł za m3. Dodatkowym plusem zapowiadanych zmian będzie i to, że mieszkańcy nie poniosą dodatkowych kosztów za operacje bankowe. Pieniądze za śmieci wpłacać będzie można do kasy Urzędu Gminy.
Kierownik ZGKiM Jacek Bojarowski zapowiada, że jego firma gotowa jest już do realizacji nowego zadania. - Nie wykluczam, że mogą pojawić się problemy z dojazdem na tereny kolonijne. W najgorszym jednak przypadku będziemy tam docierać raz w miesiącu - mówi kierownik.
Zakupione specjalnie do odbioru śmieci za 98 tys. zł dziewięcioletnie volvo z przebiegiem 150 tys. km jest w bardzo dobrym stanie. Tak przynajmniej zapewnia jego kierowca Robert Umiński. - Przy każdej pogodzie dotrze do każdego - deklaruje.
Droższa woda, ścieki nie
W górę i to o 10% pójdzie stawka za wodę. Za 1 m3 trzeba będzie od nowego roku zapłacić 1,65 brutto, czyli o 15 groszy więcej niż dotychczas. Opłata za ścieki pozostanie bez zmian - 2,50 zł za 1 m3.
- Wciąż podłączamy nowe wodociągi, a zabudowa u nas jest bardzo rozproszona. Koszty eksploatacji są więc wyższe niż w gminach o zwartej zabudowie - tłumaczył wyższą skalę podwyżki wody wójt Grzegorz Zapadka. Przyznał także, że musiał ostudzać zapędy kierownika ZGKiM, który proponował jeszcze większą podwyżkę.
Opłata targowa wzrośnie o zapowiadany wskaźnik inflacji czyli 3,5%. Dzienna stawka za sprzedaż z przyczepy, platformy bądź samochodu o ładowności powyżej 1 tony wyniesie 19 zł. Przy sprzedaży z wozu konnego, straganu, samochodu o ładowności do 1 tony trzeba będzie zapłacić 13 zł. Drobni handlowcy, sprzedający małe ilości warzyw, kwiatów czy jagód zapłacą 6 zł.
Nie wzrosną natomiast stawki podatku od środków transportowych. Z obowiązku jego uiszczania zwolniono gminne jednostki i zakłady budżetowe.
Najbardziej podwyżki dotkną osoby prowadzące działalność gospodarczą. Stawka podatku od zajmowanego budynku wzrośnie im z 9,50 na 12 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Dla pozostałych mieszkańców nowy podatek od nieruchomości nie będzie już tak dotkliwy. Za 1 m2 budynku mieszkalnego trzeba będzie płacić tylko o jeden grosz więcej niż dotychczas, czyli 41 gr, a tam, gdzie prowadzone są świadczenia zdrowotne - 3,60 zł (dotychczas 3,46 zł).
(olan)
2004.12.01