Od ładnych kilku lat, na początku listopada, otrzymuję od Radia ZET zaproszenie na galę wręczenia nagrody imienia Andrzeja Woyciechowskiego za najlepszy materiał dziennikarski roku. Uroczystość odbywa się zawsze w Narodowej Galerii Sztuki ZACHĘTA w Warszawie.

Dziennikarskie szczyty
Stefan Kisielewski. Słynny portret autorstwa Piotra Barącza

Za rządów poprzedniej ekipy stałym gościem minionych, dziennikarskich gali był Prezydent Bronisław Komorowski. Ja zresztą także. W tym roku wyjątkowo nie będę uczestnikiem imprezy (już 14. edycja), ponieważ termin 14 listopada nie pasuje mi z różnych powodów. A dlaczego w ogóle jestem zapraszany? Ano dlatego, że Andrzej Woyciechowski, twórca Radia ZET, w czasach studenckich, był moim serdecznym przyjacielem. Wspólnie organizowaliśmy kabaret w klubie STODOŁA. Andrzej nie żyje od lat 23. Po jego śmierci inicjatorzy dorocznej nagrody wielokrotnie konsultowali ze mną kabaretowe wspomnienia z nim związane. I tak zostałem stałym gościem listopadowej gali.

Wkrótce odbędzie się jeszcze jedna znacząca dziennikarska uroczystość.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.