Marta Matejko, pochodząca ze Szczytna siatkarka, znalazła uznanie w oczach trenera Jacka Nawrockiego. Szkoleniowiec naszej kobiecej reprezentacji powołał ją do kadry na drugą część sezonu 2018.
Szczycieńska żeńska siatkówka nie kojarzy się z występami na szczeblu centralnym, co jakiś czas wyłapywane są jednak perełki, którym daje się szansę rozwoju. Tak jest niewątpliwie z Martą Matejko, która w Szczytnie mogła zaistnieć jedynie w międzyszkolnych turniejach. Z naszego miasta, już na etapie szkoły średniej, trafiła do Chemika Olsztyn, a następnie do Orła Malbork.