limg("14_FOTO.JPG", "Sztandar koła udekorowany złotym medalem „Zasługi Łowieckiej” oraz podwójnie odznaczony
Michał Kaczmarczyk z żoną Małgorzatą");
Mam nadzieję, że działkowcy wybaczą mi zmianę tematyki dzisiejszego artykułu, ponieważ nie będzie w nim treści związanych z ogrodami działkowymi, lecz dotyczące łowiectwa. To pasja, która nie jest też obca działkowcom. Wśród nich bowiem są również myśliwi, do których sam należę i swoje zainteresowania mam możliwość urzeczywistniać w kole łowieckim „Knieja” w Szczytnie. Jest to jedno z 8 takich kół działających na terenie powiatu szczycieńskiego. Należy do niego 47 osób. „Knieja” posiada dwa obwody łowieckie o łącznej powierzchni 10930 ha. Jak co roku organizowane są przez myśliwych tradycyjne obchody ku czci świętego Huberta – ich patrona. Tegoroczne obchody hubertusowe dla członków koła „Knieja” były wyjątkowe, gdyż złożyły się na nie aż cztery uroczystości, w których mogli wziąć udział. Pierwszą z nich były obchody wojewódzkie, które odbyły się 3 listopada w Zimnej Wodzie. W dniu 4 listopada zorganizowane zostały z kolei hubertowiny powiatowe w Szczytnie przy udziale społeczeństwa niepolującego, zaś 5 listopada odbyło się tradycyjne polowanie hubertusowe w kole „Knieja” zakończone myśliwską biesiadą. Zwieńczeniem tych obchodów stały się uroczystości zorganizowane w dniu 25 listopada z okazji przyznania kołu złotego medalu „Zasługi Łowieckiej”. Uroczystości te odbyły się w restauracji „Zacisze”. W podniosłej atmosferze, udekorowanej sali, galowych strojach myśliwych i przy udziale wielu osób niepolujących rozpoczęła się część oficjalna. Uczestników uroczystości powitał prezes koła „Knieja” kol. Romuald Tański i po jego krótkim wystąpieniu nastąpił najważniejszy moment uroczystości jakim było wręczenie kołu złotego medalu „Zasługi Łowieckiej”. Medalem tym został udekorowany sztandar, który koło otrzymało w roku 2008 z okazji 30-lecia istnienia. Dekoracji medalem dokonali wiceprezes Mazurskiej Okręgowej Rady Łowieckiej PZŁ w Olsztynie kol. Feliks Czajkowski wraz z przewodniczącym Zarządu Okręgowego PZŁ kol. Dariuszem Zalewskim. Po dekoracji sztandaru wręczone zostały również odznaczenia indywidualne myśliwym. Michał Kaczmarczyk udekorowany został brązowym medalem „Zasługi Łowieckiej” oraz medalem „Zasłużony Myśliwy dla Warmii i Mazur”. Z kolei kol. Zbigniew Kowal, Ludwik Narewski, Zbigniew Nowakowski, Stanisław Senderowski i Romuald Tański otrzymali medale „Zasłużony Myśliwy dla Warmii i Mazur”. W uroczystościach tych wzięli udział między innymi kapelan myśliwych i leśników ks. Andrzej Wysocki, dziekan dekanatu Szczytno ks. Edward Molitorys oraz redaktor naczelny „Myśliwca Warmińsko-Mazurskiego” Zbigniew Korejwo, a także prezesi kół sąsiadujących z obwodami „Kniei”. W piękny sposób podniosłą uroczystość wzbogacili sygnaliści „Leśna Brać” ze Spychowa pod kierownictwem Adama Jażdżewskiego, mistrza Polski w konkursie „Róg Wojskiego”. Wykonane perfekcyjnie przez ten zespół sygnały łowieckie nagrodzone zostały gromkimi brawami. Po oficjalnych uroczystościach odbyła się tradycyjna biesiada myśliwska, a jej nieodłącznym elementem była możliwość degustacji dań z dziczyzny. Biesiadzie towarzyszył zespół muzyczny, w którego rytm granych melodii tańczono niemal do rana.
Stanisław Stefanowicz
Pieczeń z dzika lub jelenia po mazursku
Skład: 1 kg szynki bez kości z dzika lub jelenia, marynata do mięsa, 2 dag mąki, 3-4 łyżki oleju, 1/2 szklanki czerwonego wina wytrawnego, 1/2 szklanki śmietany, 2 dag chleba razowego, sól, pieprz, cukier, cynamon i sok z cytryny do smaku.
Mięso umyć, wyżyłować, zalać marynatą sporządzoną z 1 szklanki wody, 1/2 szklanki octu, 10 dag cebuli, pieprzu, jałowca, goździków, ziela angielskiego, czosnku do smaku i odstawić w chłodne miejsce na 1 dobę. Następnie mięso wyjąć, osuszyć, natrzeć przyprawami, oprószyć mąką, zrumienić na silnie rozgrzanym oleju, skropić winem i dusić na małym ogniu pod przykryciem. Pod koniec duszenia wlać śmietanę i dodać rozdrobniony chleb. Miękkie mięso wyjąć z naczynia, pokroić na porcje ukośnie w poprzek włókien, ponownie włożyć do naczynia, polać przetartym i doprawionym sosem, chwilę poddusić. Podawać z ziemniakami lub kaszą oraz surówką z czerwonej kapusty. Mięsa z młodych sztuk można nie zalewać marynatą.