Maria Czubaszek - bezkonkurencyjna mistrzyni słowa i jej skrzące się od sarkastycznego, często absurdalnego humoru teksty stały się kanwą spektaklu przygotowanego przez grupę teatralną „THALIA”. Wydarzenie noszące tytuł: „Czubaszek, jakiej nie znamy” zostało zaprezentowane w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczytnie w formie teatru przy stoliku.

Lubię spotkania autorskie i gdy tylko mogę - chętnie w nich uczestniczę.

Zimowa aura, która śniegiem i delikatnym mrozem obwieściła panowanie, zdecydowała o wyborze autora kolejnych czytelniczych pozycji.

W ramach przynależności do Dyskusyjnego Klubu Książki działającego w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczytnie, zobowiązana byłam przeczytać książkę noszącą tytuł „Wszystko jest iluminacją”.

Każdy z nas ma „małe tęsknoty, ciche marzenia”, o których śpiewa w kultowej piosence Krystyna Prońko.

Wiele osób, wybierając się na groby i wracając z nich, zapewne słyszało prośbę, by zadzwonili, jak dojadą. Takie zachowanie dyktowane jest troską o bezpieczne dotarcie do celu.

Pisarkę Joannę Jax, której twórczość rekomenduję, poznałam 20 września ubiegłego roku, w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczytnie na zorganizowanym tam spotkaniu autorskim.

Jedna z moich koleżanek zamiast samodzielnie zabrać się za sprzątanie mieszkania, wpadła na genialny pomysł i zatrudniła firmę sprzątającą.

Na cmentarzu w Szczytnie trwa wielkie sprzątanie.

Podczas dwutygodniowego pobytu w ośrodku rehabilitacyjno-wypoczynkowym Lech Resort & SPA w Łebie na seniorów ze Stowarzyszenia Uniwersytet Trzeciego Wieku w Szczytnie czekała moc atrakcji. Nadmorski kurort przywitał kuracjuszy piękną pogodą, a słoneczne dni sprzyjały rekreacji. Spacery brzegiem morza, często przy wsparciu kijków do nordic walkingu, stanowiły nieodzowny rytuał. Maszerowaliśmy więc w stronę portu lub w siną dal wśród szumiących fal.

Na wstępie wyznam szczerze – nie lubię Konopnickiej. Jej twórczość, może poza tą dla dzieci, źle się zestarzała.

Bestseller New York Timesa noszący trudny tytuł „Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów” autorstwa Deborah Feldman to lektura dla członków Dyskusyjnego Klubu Książki działającego w MBP w Szczytnie.

Uczestnictwo w Gdańskich Targach Książki, to mój osobisty hołd złożony pisarzom: Wioletcie Piaseckiej i Michałowi Śmielakowi.

Czytanie książek to nie tylko pasja, to przede wszystkim taki osobisty hołd składany tym, którzy je napisali.

Postanowiłam szynobusem pojechać do Olsztyna, by pójść na Stare Miasto, bo nie „byłam tam od wczoraj”.

Właśnie przeczytałam najnowszą powieść naszej szczycieńskiej pisarki Małgorzaty Manelskiej. Premiera książki „Rozdzieleni przez los” miała miejsce 14 maja.

Prawie dwie dekady temu wypoczywałam w najpiękniejszym zakątku popularnie nazywanym przez mieszkańców Szczytna „Wrzos” zlokalizowanym nad jeziorem Sasek Wielki. Czytałam książki, ale też korzystając z twórczego natchnienia napisałam wówczas opowiadanie o pierwszej miłości. Korzystając z tego, że trwają wakacje i letnie rozluźnienie zapraszam do lektury.

Prawie dwie dekady temu wypoczywałam w najpiękniejszym zakątku popularnie nazywanym przez mieszkańców Szczytna „Wrzos” zlokalizowanym nad jeziorem Sasek Wielki. Czytałam książki, ale też korzystając z twórczego natchnienia napisałam wówczas opowiadanie o pierwszej miłości. Korzystając z tego, że trwają wakacje i letnie rozluźnienie zapraszam do lektury.

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczytnie polecono mi twórczość Alicji Sinickiej, autorki bestsellerowych thrillerów psychologicznych.

Na deszczowe dni polecam twórczość pisarki ukrywającej się pod pseudonimem Sonia Rosa. Jest ona autorką powieści społeczno-obyczajowych z cechami thrillerów psychologicznych. Ma dość pokaźną kolekcję napisanych książek. Przygodę z jej twórczością rozpoczęłam od „Manipulantki", a w kolejce czekają: „Milcząca dziewczyna" i „Kryształowe motyle".