Moda na obchody tego święta przyszła do Polski na początku lat 90. Cieszy się ono dużą popularnością, szczególnie wśród młodych ludzi. Starsi podchodzą do niego jednak z dystansem, a Kościół katolicki odradza takiej zabawy. Mowa o Halloween.
Zgodnie ze zwyczajem, który przyszedł do nas z Zachodu, 31 października dzieci przebierają się w stroje duchów, wampirów, czarownic i innych strasznych postaci. Ma to źródło w kulturze celtyckiej. Celtowie wierzyli, że zły bożek Saman tego dnia wzywa potępione dusze, by atakowały ludzi. Dlatego też przedstawiciele ludów celtyckich przebierali się w dziwaczne kostiumy, aby przekonywać duchy, że przebierańcy są jednymi z nich. Temu, kto zapomniał się przebrać, groziła złośliwość ze strony złego ducha. Takie źródło ma dziś upowszechniana zabawa dzieci, które żądają cukierka, a jeśli go nie dostaną, robią psikus.
Zwyczaje związane z Halloween budzą kontrowersje. Co roku w szkołach lub różnych instytucjach dzieci robią dynie symbolizujące to święto, odbywają się też zabawy z udziałem przebierańców.
Przeciwny obchodzeniu tego święta jest Kościół katolicki. Dlaczego?