LIGA WOJEWÓDZKA

12. kolejka

Gwardia Szczytno – Nidka Ruciane-Nida 3:2 (-20, 17, 15, -28, 9)

Gwardia: Hain, Mariusz Myślak, Kawiecki, Broczkowski, Mariusz „Maniek” Myślak, Dymerski, Zawalniak (libero).

Tak późno (niedziela, godz. 19.00) mecz w Szczytnie dawno się nie zaczynał. Nietypowa pora wpłynęła, być może, na dramaturgię spotkania, które po dwóch godzinach zakończyło się zwycięstwem gwardzistów. Szczytnianie przerwali tym samym serię porażek – po trzech ostatnich meczach schodzili z parkietu pokonani.

Gospodarze wystąpili w dość eksperymentalnym ustawieniu (Zawalniak na... libero), spowodowanym m.in. brakami kadrowymi. O dziwo, nie wpłynęło to negatywnie na jakość gry, bo gwardziści sprawiali lepsze wrażenie niż w poprzednich meczach. Wprawdzie pierwszą partię przegrali, ale w dwóch kolejnych odsłonach, rozpoczynanych od udanych zagrań Kawieckiego, wyraźnie dominowali. Szczytnianie mogli zakończyć pojedynek już po czwartym secie, w którym mieli piłki meczowe. Po dramatycznej końcówce górą byli jednak przyjezdni i garstka widzów doczekała się tie-breaka. Tu od początku inicjatywa była po stronie szczytnian (3:0, 8:4). Dwa udane bloki zaliczył m.in. Mariusz „Maniek” Myślak, który po raz pierwszy rozegrał cały mecz.

Osa Ząbrowo – SPS Działdowo 3:0, Derby Biała Piska-Cresovia Górowo Iławeckie 3:2 (22, 22, -20, -23, 11), Truso Elbląg – Omega Rybno – mecz przełożony.

1. Truso 7 14 21-6

2. Cresovia 8 14 20-10

3. Osa 10 14 17-20

4. Omega 8 13 19-12

5. Gwardia 7 11 14-13

6. SPS 8 11 11-16

7. Nidka 10 11 11-27

8. Derby 8 10 13-22

(gp)