Decyzja o pierwszym dziecku jest czymś naturalnym, o drugim można powiedzieć, że rodzice dopuszczali tę opcję. Ale trzecie dziecko? To już wydaje się poważniejszą sprawą. Rodziny wielodzietne w dzisiejszych czasach zaczynają należeć do rzadkości.
NIE RODZĄ DLA 500+
Dane statystyczne dotyczące urodzeń w powiecie szczycieńskim nie napawają optymizmem. Liczba ich spada i nie pomaga tu wcale program 500+. W ubiegłym roku kalendarzowym urodziło się 537 dzieci. To bardzo skromny wynik w porównaniu do boomu na rodzicielstwo notowanego w latach 80. (1446 urodzeń) i 60. (1517 urodzeń) ubiegłego stulecia.
Są jednak pary i małżeństwa, które decydują się w dzisiejszych czasach na trzecie dziecko.
Pani Agnieszka z Sasku Wielkiego jest mamą dwójki dzieci - dziewięcioletniej córki i sześcioletniego syna. Z mężem spodziewają się właśnie trzeciego maleństwa.