Ulica Odrodzenia w Szczytnie powinna zmienić nazwę na Jana Pawła II - uważają radni "Forum Szczycieńskiego", siedmioosobowego klubu w Radzie Miejskiej. Propozycja nie wszystkim się podoba. Część radnych uważa ją za przedwczesną.

Jak uczcić Papieża

Tylko ta ulica

- Sytuacja dojrzała do tego, abyśmy, jako mieszkańcy Szczytna, w należyty sposób uhonorowali wielkiego Polaka, jakim był nasz Papież - mówi szef klubu radnych "Forum Szczycieńskie" Henryk Żuchowski. W czwartek 7 kwietnia, w imieniu klubu, złożył do biura Rady Miejskiej wniosek, aby w porządku obrad najbliższej sesji (29 kwietnia) znalazł się punkt dotyczący zmiany nazwy ulicy Odrodzenia na Jana Pawła II.

- Tylko ta ulica w naszym mieście nadaje się do tego, by nosić imię Ojca Świętego - uważa radny. Zdradza nam, że on i pozostali członkowie "Forum" rozpatrywali inny wariant, polegający na rozbudowaniu nazwy "Odrodzenia" tak, by odnosiła się ona do odrodzenia duchowego Polaków, do jakiego przyczynił się Papież.

- Niestety, nie znaleźliśmy żadnego dobrego rozwiązania - rozkłada ręce Żuchowski.

Dziś, jak dodaje, nazwa "Odrodzenia" kojarzy się z okresem komunizmu, a ulica z nowym patronem będzie wspaniale komponowała się z sąsiadującymi z nią ulicami Polską i Piłsudskiego.

Inicjatorzy wnioskują, aby koszty związane ze zmianą nazwy ulicy zostały pokryte z budżetu miasta.

- Wtedy każdy mieszkaniec Szczytna będzie miał swój symboliczny wkład w to, że główna ulica w mieście będzie nosić imię Jana Pawła II.

Spektakularny gest

Sceptycznie do pomysłu radnych "Forum" podchodzi kustosz szczycieńskiego muzeum Monika Ostaszewska-Symonowicz. Jej zdaniem nazwa "Odrodzenia" nie musi się wcale kojarzyć z fałszowaniem historii i być interpretowana jako "powrót naszych ziem do Macierzy" po roku 1945.

- Polska odrodziła się w 1918 r. i temu wydarzeniu można równie dobrze przypisać nazwę ulicy w centrum miasta - uważa kierowniczka muzeum.

Jak więc powinniśmy uczcić Papieża, który już za życia nazywany był Wielkim?

- Nie wiem, czy Ojciec Święty chciałby, aby pamięć o nim była utrwalana poprzez zmiany nazw ulic. Miejmy go w naszych sercach, kierujmy się jego naukami w naszym codziennym postępowaniu, a nie prześcigajmy się w spektakularnych gestach - odpowiada Monika Ostaszewska-Symonowicz.

Działajmy ostrożnie

Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Cimoszyński z klubu SLD ma z kolei mieszane odczucia.

- Pan Żuchowski lubi zmieniać nazwy ulic - komentuje na wstępie zgłoszoną inicjatywę radnych opozycji. Zaraz dodaje, że popiera pomysł uczczenia Papieża, ale nie wie jeszcze, jaka forma byłaby najlepsza. Uważa, że należy się poważnie nad tym zastanowić, działać ostrożnie i roztropnie.

- Zmianom nazw ulic często towarzyszy niezadowolenie osób, które przy nich mieszkają lub prowadzą działalność gospodarczą. Muszą bowiem sporo czasu poświęcić na formalności związane ze zmianą adresu, a także ponieść koszty z tym związane - mówi radny. - Przykrym by było, gdyby jedyny autorytet, na który nie padł żaden cień, miał z tego tytułu chociaż w najmniejszym stopniu ucierpieć.

Najpierw konsultacje

Przewodniczący 5-osobowego klubu radnych "Niezależni" Jan Napiórkowski uważa, że decyzję radnych powinny poprzedzić konsultacje z mieszkańcami miasta.

- Nie powinniśmy bez ich opinii decydować o tym, w jaki sposób uczcić Ojca Świętego, tym bardziej, jeśli to oni mieliby pokryć koszty z tym związane - mówi. Radny sugeruje, aby imieniem Jana Pawła II nazwać park przy ul. Pasymskiej. - To miejsce cieszy się dużą popularnością wśród młodzieży, która tak przecież bliska była Papieżowi. Można by tam postawić obelisk i zbudować ładne ścieżki, tworząc w ten sposób piękną wizytówkę naszego miasta.

Wskazana jednomyślność

Burmistrz Paweł Bielinowicz od "Kurka" dowiaduje się o inicjatywie "Forum Szczycieńskiego". Od razu zaznacza jednak, że z podobnymi pomysłami zgłaszali się do niego radni z innych klubów.

- Są różne sposoby uczczenia pamięci Jana Pawła II. Jednym z nich jest nazwanie jego imieniem którejś z naszych ulic. W tym przypadku nie ma bardziej godniejszej od ulicy Odrodzenia - mówi burmistrz.

Informuje także o wniosku, który wpłynął do niego od kilkunastu radnych. Sugerują oni, że bardzo pożądanym byłoby, aby pod przedstawionym Radzie Miejskiej projektem upamiętnienia postaci Jana Pawła II podpisali się wszyscy radni, dlatego ostateczna jego treść powinna być wcześniej dokładnie przedyskutowana.

- Liczę na to, że pan Żuchowski i jego klub zajmą podobne stanowisko - mówi Bielinowicz. - Wskazana byłaby w tej sprawie pełna jednomyślność, a nie prześciganie się w pomysłach.

Bez podstaw prawnych

W Urzędzie Miejskim dowiedzieliśmy się, że dokonując zmian w adresie zamieszkania i wymieniając w związku z tym dowody osobiste, mieszkańcy nie ponoszą żadnych opłat.

Trzeba za to płacić przy wymianie prawa jazdy (77 zł) i paszportu (ok. 100 zł). Opłacie podlega też zmiana do wpisu o działalności gospodarczej (50 zł).

Te wszystkie koszty, jak chcieliby inicjatorzy wniosku o zmianę nazwy ulicy, miałyby być pokryte z budżetu miasta.

- Nie ma do tego podstawy prawnej - słyszymy jednak od burmistrza.

Decyzja o tym, w jaki sposób Szczytno upamiętni postać Ojca Świętego, zapadnie na najbliższej sesji Rady Miejskiej 29 kwietnia. Obrady mają rozpocząć się od modlitwy dziękczynnej za pontyfikat Jana Pawła II.

Opinie mieszkańców i handlowców

Zapytaliśmy, co o pomyśle radnych sądzą pracownicy sklepów znajdujących się przy ulicy Odrodzenia. Ich opinie są podzielone.

Kierowniczka sklepu "Maria" mówi, że nie ma nic przeciwko tej zmianie.

- Zastanawiam się jednak, czy nie byłoby lepiej postawić pomnik lub popiersie, w innych miastach już dawno takie są - twierdzi.

Właściciele apteki "Lwowskiej" Lucyna i Janusz Łazowscy nie mają wątpliwości: - Nie widzimy potrzeby zmiany nazwy ulicy. Nazwa "Odrodzenia" kojarzy się dobrze z różnymi wydarzeniami z dziejów Polski - mówią.

Podkreślają, że przy tej ulicy znajduje się dużo firm, które byłyby narażone na niemałe koszty związane chociażby, jak w ich przypadku, z uzyskaniem nowej koncesji.

- Lepiej imieniem Jana Pawła II nazwać rondo przy ul. Odrodzenia - radzą.

Jadwiga Laskowska ze sklepu rybnego twierdzi natomiast, że nadanie ulicy w centrum Szczytna imienia Ojca Świętego to bardzo dobry pomysł, podobnego zdania jest Alina Jasińska z SAM-u "Jedynka".

- Jestem za. To piękny pomysł - mówi ze łzami w oczach ekspedientka.

Andrzej Olszewski, jak

2005.04.13