Ci, którym na co dzień mało karate, mogli wyjechać na wakacyjny obóz do Ostrowa nad morzem. Uczestniczyli w nim zawodnicy SKKK Szczytno, karatecy z Torunia, Solca Kujawskiego, Golubia-Dobrzynia i Chełmna.

Karatecy nad morzem

Zajęcia prowadzili instruktorzy z poszczególnych ośrodków. Piotrowi Zembrzuskiemu, prezesowi SKKK, w udziale przypadły zajęcia kata oraz wprowadzenie w tajniki walk realnych. W treningach gościnnie udział wzięli goście z Japonii i Niemiec. W programie znalazło się także poznawanie japońskiej kultury: uczestnicy poznawali podstawy tego dalekowschodniego języka, uczyli się sztuki origami, a jedząc, posługiwali się pałeczkami. Podczas tygodniowego pobytu nad Bałtykiem znalazł się również czas na atrakcje niezwiązane w żaden sposób z karate i jego ojczyzną.

- Co roku staramy się zmieniać miejsce obozu letniego, aby w ten sposób członkowie naszego klubu mogli poznawać urocze zakątki naszego kraju – tłumaczy Piotr Zembrzuski. - W przyszłym roku zapraszamy w góry. A od września zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w treningach SKKK. Z początkiem roku szkolnego ruszamy z nowym programem szkoleniowym. Oprócz karate kyokushin rozpoczynamy zajęcia z K-1, grappingu, BO (czyli walki kijem) oraz samoobrony dla kobiet.

Więcej informacji na www.karate.szczytno.pl.

(orz)