Kawki znów opanowały centrum miasta. Próba odstraszania ich za pomocą nagrań z odgłosami drapieżników podziałała na krótko. Teraz pojawiły się nowe pomysły na pozbycie się skrzydlatych intruzów. Czy któryś z nich okaże się wreszcie skuteczny?
Drzewa rosnące przy ul. Odrodzenia znów stały się miejscem noclegu stad kawek. Efektem tego są zabrudzone odchodami chodniki i ławki, a także nieprzyjemny zapach. - Zaraz przyjdzie marzec, śnieg stopnieje, a zanieczyszczenia zostaną – zauważa radny Rafał Kiersikowski.