Wciąż jeszcze nie zaczęła się planowana na ten rok modernizacja chodnika na ul. Polnej. Co prawda miasto ma na ten cel zarezerwowane środki, ale zadanie, które miało być powiązane z budową przejścia przez przejazd kolejowy, z powodu przedłużających się ustaleń z PKP, opóźnia się.
Chodnik na ul. Polnej od lat jest w opłakanym stanie. Nie dość, że na większości odcinków wąski, to jeszcze mocno popękany i nierówny. Pokonanie go to prawdziwa droga przez mękę, zwłaszcza dla matek odprowadzających dzieci do mieszczącego się na tej ulicy Przedszkola Kubusia Puchatka. Innym problemem są ulokowane w jezdni niewyregulowane studzienki kanalizacyjne. Ulicą Polną porusza się wiele pojazdów ciężarowych, które wjeżdżając na nie, powodują głośne uderzenia i drgania budynków. Część samochodów próbując ominąć przeszkody, jeździ slalomem, co nie sprzyja bezpieczeństwu.