Większe zakupy to dla wielu z nas duży problem i jeszcze większy wydatek. Jednak dzięki możliwościom kredytu konsumenckiego jesteśmy w stanie kupić na raty komputer, telewizor lub inną wartościową rzecz. Kredyt konsumencki tym różni się od zwykłego kredytu, że w szczególny sposób chroni interesy konsumentów (osób dokonujących zakupów nie związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą). Obejmuje swym zasięgiem również pożyczki. Należy jednak pamiętać, że przepisy o kredycie konsumenckim nie dotyczą umów o wysokości mniejszej niż 500 zł i większej niż 80 000 zł oraz tych, których termin spłaty nie przekracza trzech miesięcy. Dla zwykłych klientów ustawa o kredycie konsumenckim skutkuje również obowiązkiem szczegółowej informacji na temat oferowanego kredytu, a w szczególności poznania jego kosztów, prawa do odstąpienia od umowy w przeciągu 10 dni od daty jej podpisania oraz do wcześniejszej spłaty. Obecnie kredytodawca jest zobowiązany dostarczyć nam umowę w terminie 7 dni. W przypadku opóźnienia konsument będzie miał prawo spłacić kredyt bez oprocentowania i prowizji. W umowie kredytowej musimy znaleźć informację o wysokości odsetek karnych pobieranych od zadłużenia przeterminowanego, a także o konieczności ponoszenia innych kosztów, np. upomnień, wezwań do zapłaty, kosztów sądowych i egzekucyjnych. Kredytobiorcy nie mogą pobierać odsetek wyższych niż 4-krotność wysokości stopy kredytu lombardowego NBP. Obecnie wynosi ona 5,5%, tak więc odsetki nie mogą być wyższe niż 22%. Jeżeli w umowie zastrzeżono odsetki wyższe, to zgodnie z przepisami należy płacić je w wysokości podanej powyżej. Dodatkowo ograniczono wysokość innych opłat i prowizji, które zobowiązany był uiszczać klient. Obecnie nie mogą one przekroczyć 5% kwoty udzielonego kredytu. Do tej sumy nie wlicza się udokumentowanych bądź wynikających z innych przepisów prawa kosztów związanych z ustanowieniem, zamianą lub wygaśnięciem zabezpieczeń i ubezpieczeń. Najważniejsza dla konsumenta jest informacja (najczęściej pisana drobnym drukiem) o rzeczywistej stopie oprocentowania kredytu. Tylko te dane z umowy faktycznie wskazują na realne koszty zaciągniętego kredytu.

Należy podkreślić, że kredyt konsumencki może nam zaoferować sprzedawca w sklepie, bezpośrednio bank lub inna firma kredytowa. I wszystko jest teoretycznie dobrze do czasu, kiedy w ustawowym terminie 10 dni postanawiamy odstąpić od umowy, ale o tym szerzej w następnym odcinku.

Agata Gołaszewska-Horak

2007.04.18