PALIŁO SIĘ NA BALKONIE

Z nietypowym pożarem mieli do czynienia strażacy w niedzielę 31 maja. Na balkonie budynku wielorodzinnego na ul. Polskiej w Szczytnie paliły się donica i pergola. Pożar został ugaszony, ale płomienie uszkodziły elewację budynku.

22-LATEK BEZ UPRAWNIEŃ SPRAWCĄ KOLIZJI

W piątek 29 maja na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Broniewskiego doszło do kolizji z udziałem opla vectry i toyoty yaris. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że 22-letni kierowca opla nie zachował należytej ostrożności i podczas włączania się do ruchu zderzył się z prawidłowo jadącą toyotą, którą kierował 51-letni mężczyzna. W zdarzeniu ucierpiała towarzysząca mu 53-letnia pasażerka. Kobieta z podejrzeniem urazu kręgosłupa została przetransportowana do szpitala w Biskupcu. 22-letni kierowca opla był trzeźwy. Okazało się jednak, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

MIŁOŚNIK CUDZYCH JEDNOŚLADÓW I NARZĘDZI

W sobotę 30 maja do szczycieńskiej komendy wpłynęło telefoniczne zgłoszenie dotyczące ujęcia na gorącym uczynku sprawcy kradzieży skutera. Na miejsce został skierowany patrol. Funkcjonariusze w rozmowie z 55-letnim mieszkańcem Szczytna ustalili, że przyjechał on swoim jednośladem pod jeden z budynków w mieście, następnie zaparkował go na parkingu i poszedł do piwnicy. Gdy po 5 minutach wrócił, skutera już nie było. Po chwili 55-latek zauważył nieznanego mu człowieka prowadzącego zaginiony pojazd. Mężczyzna ujął sprawcę i wezwał policję. Zatrzymany 64-latek z Olsztyna tłumaczył, że nie chciał ukraść pojazdu, tylko postanowił przestawić go w inne miejsce. Policjanci nie dali temu wiary i przewieźli olsztynianina do komendy. Podczas przeszukania jego odzieży i bagażu znaleźli m.in. klucze płaskie, kłódki, lampkę do roweru i wiertła. W rozmowie z funkcjonariuszami 64-latek przyznał się do kradzieży z włamaniem do jednej z piwnic w Szczytnie. Po niespełna godzinie od zatrzymania mężczyzny oficer dyżurny odebrał zgłoszenie dotyczące włamania do piwnicy i kradzieży zabezpieczonych już narzędzi.
64-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia skutera oraz kradzieży z włamaniem do piwnicy. Pokrzywdzony 24-latek oszacował straty na blisko 800 złotych.

DOZÓR DLA STALKERA

Od ponad pół roku 32-letni mieszkaniec gminy Pasym nękał swoją byłą partnerkę. Wbrew woli kobiety przychodził do jej miejsca zamieszkania, pukał w okna i drzwi, nachodził w pracy, wysyłał wiadomości, notorycznie wydzwaniał, a do tego wyzywał i groził uszkodzeniem ciała. Pokrzywdzona miała już tego  dość i zgłosiła sprawę organom ścigania. Prokuratura Rejonowa w Szczytnie, na podstawie zgromadzonego przez policję materiału dowodowego, zastosowała wobec stalkera dozór policyjny połączony z zakazem kontaktowania oraz zbliżania się do kobiety na odległość mniejszą niż 100 metrów. Ponadto mężczyzna został zobowiązany do powstrzymania się od spożywania alkoholu.

MOTOCYKLISTA NA PROMILOWYM WSPOMAGANIU

W sobotę 30 maja tuż przed godziną 17.00 w miejscowości Grodziska, gmina Dźwierzuty, policjanci z referatu drogowego zatrzymali do kontroli motocyklistę. Kierujący rometem 55-letni mieszkaniec gminy Dźwierzuty mocno „zalatywał” procentowym napojem. Badanie wykazało u niego ponad promil alkoholu. W trakcie weryfikacji jego danych w policyjnych systemach wyszło na jaw, że nie ma wymaganych prawem uprawnień do kierowania motocyklami.   

SPADŁ Z HULAJNOGI

W czwartek 28 maja w Marksewie jadący hulajnogą elektryczną mężczyzna stracił równowagę i się przewrócił. Z pomocą pospieszyli mu strażacy i załoga karetki pogotowia. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce poszkodowany był przytomny i siedział na krześle przed jedną z posesji. Mężczyzna doznał urazu twarzy, ale po przebadaniu przez medyków odmówił transportu do szpitala.