"KASKADA Z PARKINGIEM"

W "Kurku Mazurskim" z dnia 9 kwietnia br. w artykule "Kaskada z parkingiem" przeczytałem informację udzieloną przez Panią wiceburmistrz Danutę Górską, a dotyczącą budowy parkingu między ul. Żeromskiego a Jeziorem Domowym Małym, "że to PZU wycofał się z wcześniejszych ustaleń". W związku z powyższym informuję, że w piśmie Oddziału Okręgowego PZU SA w Gdańsku, znak: Adm.-324/220/36/03 z dnia 25.03.2003 r. adresowanym do Burmistrza Pawła Bielinowicza stwierdzono: "W odpowiedzi na pismo znak In. 5540-1/03 z dnia 19.03.2003 r. na temat możliwości budowy parkingu w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby Inspektoratu w Szczytnie zmuszeni jesteśmy podtrzymać opinię wyrażoną w naszym piśmie znak: Adm. 320/36/01 z dnia 18.07.2001 r. o niemożności inwestowania na terenie nie będącym własnoscią Spółki. W dalszym ciągu wyrażamy potrzebę korzystania z dogodnego parkingu oraz podtrzymujemy wolę pomocy w realizacji tej inwestycji w ramach możliwości PZU SA."

Jeżeli miasto nie jest w stanie przy pomocy PZU SA wybudować parkingu na całym omawianym terenie to w dalszej częsci wyżej cytowanego pisma stwierdza się: "Według naszej opinii możliwe jest nieodpłatne przejęcie własności lub zakup części omawianego gruntu i wybudowanie na nim parkingu dla potrzeb Inspektoratu PZU SA."

Czy powyższe stwierdzenia świadczą o tym, że PZU SA nie jest już zainteresowane budową parkingu?

Z poważaniem

Marian Sawko

Dyrektor Inspektoratu PZU SA

w Szczytnie


"ZAMIESZKAĆ W BIUROWCU"

Dobrze, że temat adaptacji biurowców w Szczytnie powraca jak bumerang nie tylko z okazji prima aprilisowych żartów. Potrzeby mieszkaniowe jak wiadomo są duże i dla ich zaspokojenia liczy się każda inicjatywa. Ponieważ są to z reguły inwestycje bardzo kosztowne, każda decyzja musi być dokładnie wyważona. Liczą się tu zarówno względy techniczne jak i ekonomiczne.

Przy okazji tak nośnych tematów często dochodzi do emocji czy niedomówień. Wypada ubolewać i przeprosić dyrekcję Favorit Furniture, co niniejszym czynię, za pewne nieścisłości zawarte w mojej wypowiedzi ujętej w materiale publikowanym w nr. 14 "Kurka". Chodzi oczywiście o zaległości podatkowe, które ciążą nie na aktualnym właścicielu biurowca przy ul. Gnieźnieńskiej. Nie mogą zatem stanowić przedmiotu ewentualnych negocjacji pomiędzy FF a miastem. Nieporozumienie wynika ze zmian własnościowych majątku po Lenpolu. Poza tym ewentualne zmiany w przeznaczeniu tego budynku i jego otoczeniu wymagają czasochłonnych i kosztownych uzgodnień związanych ze zmianami w planie zagospodarowania przestrzennego. Podobnie rzecz się ma w przypadku biurowca dawnej Unimy, gdyż zapisy w planie nie przewidują aktualnie funkcji mieszkaniowej, a miasto nie powinno zamykać sobie drogi rozwoju mając w posiadaniu nie za wiele terenów o charakterze przemysłowo-składowym. Notabene okolice ul. Przemysłowej już chociażby z uwagi na charakter prowadzonej tam działalności gospodarczej i uciążliwości ciężkiego transportu to chyba nie najlepszy pomysł na mieszkania socjalne.

Zarówno radni jak i władze miasta na pewno od tematu nie uciekają i w najbliższym czasie podejmą stosowne decyzje.

Naczelnik Wydziału

Rozwoju Miasta

Urzędu Miejskiego

w Szczytnie

Lucjan Wołos

2003.04.23