W czwartek 26 września o godz. 12.00 w Miejskim Domu Kultury odbędzie się wykład połączony z koncertem pt. „Tylko we Lwowie – słowo i pieśń w hołdzie Rodakom ze Lwowa”. To już trzecie spotkanie, po Wilnie i Grodnie, poświęcone kresowym miastom będącym ważnymi ośrodkami polskiej kultury.

Lwów w naszej pamięciTowarzystwo Przyjaciół Ziemi Wileńsko – Nowogródzkiej kontynuuje cykl wykładów – koncertów poświęconych kresowym miastom. Do tej pory uczestnicy zapoznali się już z historią Wilna i Grodna, teraz przyszedł czas na Lwów. W czwartek 26 września o godz. 12.00 w Miejskim Domu Kultury wykład o dziejach tego miasta wygłosi prof. Leonarda Dacewicz, językoznawca, emerytowana profesor uniwersytetu w Białymstoku. Jest autorką ponad 200 publikacji, w tym kilku monografii poświęconych m.in. nazewnictwu mniejszości narodowych. Towarzyszyć jej będą śpiewak ks. dr hab. Zbigniew Stępniak oraz pianistka Natalia Klykova. Oboje występowali już w Szczytnie podczas wydarzeń organizowanych przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wileńsko – Nowogródzkiej. Wykonają utwory o tematyce lwowskiej, zarówno te starsze, jak i współczesne, w tym także w języku ukraińskim.

Prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Wileńsko – Nowogródzkiej Janina Surgał podkreśla, że Lwów to miasto o długiej i bogatej historii, które przez ponad 600 lat znajdowało się w granicach Rzeczpospolitej. - Przez wieki był sercem i bastionem polskości, chociaż miał charakter wielonarodowy i wielokulturowy. Osiemdziesiąt lat temu Lwów został wyrwany z Polski w sensie terytorialnym, ale nie w sensie naszej pamięci historycznej – mówi. Obecnie to piękne, pełne zabytków miasto, podobnie jak cała Ukraina, jest obiektem ataków rosyjskiego agresora. Podczas bombardowań niszczone są m.in. stare, zabytkowe kamienice. - Dziś przede wszystkim pragniemy pokoju we Lwowie, w całej Ukrainie i w świecie – podkreśla prezes Surgał.

(kee)