Nalewkę domową możemy zrobić w zasadzie z każdego jadalnego, dojrzałego owocu. W pierwszej kolejności należy podkreślić, że oprócz owoców, których na Mazurach, Warmii i Kurpiach jest prawie zawsze dostatek, niezbędny będzie do zrobienia nalewki alkohol o mocy co najmniej 45%, a najlepiej spirytus o mocy 70%. Nigdy nie zalewamy owoców na nalewkę alkoholem o mocy 90% i więcej (!).

Mazurskie smaki - nalewki domowe dobre na wszystko
Tadeusz Bogusz

Owoce na nalewkę to zarówno te tzw. domowe lub ogrodowe, np. porzeczki białe, czerwone i czarne, maliny, truskawki, orzechy zielone, aronia, pigwa, wiśnie, czereśnie, śliwki węgierki, ciemne winogrona, owoce czarnego bzu, gruszki i jabłka, borówki amerykańskie, cytryny, jak i te leśne lub przydrożne, np. jarzębina, głóg, dzika róża, dereń, jeżyna, borówka leśna, jagoda leśna itp.

Sprawdzają się też owoce egzotyczne, jak np. pomarańcza, mandarynka, kiwi, a nawet granaty.

Mamy też szczególny rodzaj znakomitej nalewki, uwielbianej szczególnie przez panie, tj. staropolską porterówkę, robioną najczęściej z dobrego, ciemnego piwa klasy porter, o mocy co najmniej 7,5% oraz spirytusu, cukru, wanilii, kawy i szkockiej, rumu lub brendy dla podkreślenia smaku.

Zasadniczym elementem przy sporządzeniu dobrej nalewki, oprócz przygotowania odpowiednich ilości składników, jest czas, cierpliwość i smak

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.