Choć burmistrz Krzysztof Mańkowski publicznie deklarował wolę wsparcia Parafii Ewangelicko – Augsburskiej przy remoncie zniszczonej przez wichurę wieży zabytkowego kościoła, to od ponad miesiąca nic w tej sprawie się nie dzieje. - Nikt z urzędu ze mną na ten temat nie rozmawiał – mówi proboszcz, ks. Adrian Lazar, który z nieoficjalnego źródła dowiedział się, że miasto zastanawia się nad formą, w jakiej udzieli wsparcia. Być może wystarczyłby tylko telefon do sąsiedniego Pasymia, gdzie tamtejszy samorząd na ratowanie swoich zabytków przekazał w sumie 50 tys. złotych.
BURMISTRZ NIE DOTRZYMAŁ SŁOWA
Podczas kwietniowej sesji Rady Miejskiej w Szczytnie proboszcz Parafii Ewangelicko – Augsburskiej ks. Adrian Lazar zwrócił się do szczycieńskich samorządowców o pomoc w remoncie wieży zabytkowego kościoła ewangelickiego, który ucierpiał podczas lutowej wichury. Na samo tylko pokrycie dachowe wieży potrzeba ponad 200 tys. złotych. Parafia, nie czekając z założonymi rękami, uruchomiła publiczną zbiórkę i wystąpiła o wsparcie m.in. do Urzędu Marszałkowskiego. Ten już dawno przyznał jej 25 tys. zł na prace remontowe. Tymczasem miasto, które chętnie chwali się liczącym ponad 300 lat kościołem w swoich materiałach promocyjnych, wciąż zwleka, mimo że apel proboszcza Lazara spotkał się z pozytywnym odzewem ze strony radnych.