Widok dziury po kinie w centrum miasta czy też szpecącej panoramę Szczytna wieży ciśnień bulwersuje mieszkańców i przyjezdnych. Należące do prywatnych inwestorów nieruchomości od wielu lat nie mogą doczekać się właściwego zagospodarowania. Na razie nie ma widoków na to, aby w najbliższym czasie sytuacja się zmieniła.

Miejskie potworki ciągle straszą

TEREN PO KINIE

Teren po kinie na ul. Odrodzenia w Szczytnie pozostaje niezagospodarowany już od blisko 10 lat. Szpecące centrum miasta, wielokrotnie niszczone i zalepiane ogłoszeniami ogrodzenie, za którym zionie potężna dziura z resztkami fundamentów przedwojennych budynków, nie są najlepszą wizytówką stolicy powiatu. Sytuacja ta niepokoi mieszkańców, w tym przewodniczącego Rady Miejskiej Mariusza Pardo. Postuluje on, aby władze poprosiły właściciela terenu, aby przynajmniej zasypał dziurę i zdemontował ogrodzenie. - Będziemy w tym kierunku rozmawiać z inwestorem – zapowiada burmistrz Danuta Górska.

Na razie nie słychać nic, aby właściciel, przedsiębiorca z Ostrołęki, zrealizował zapowiadaną od lat budowę galerii handlowej.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.