We wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Olsztynie oraz Biuro Projektów „IVIA” zorganizowali spotkanie informacyjne na temat opracowywanego studium do planowanej obwodnicy Szczytna. Dyskutanci zabierali głos za pośrednictwem internetu, bo, jak tłumaczyli organizatorzy, taką formę kontaktu podyktowały im względy bezpieczeństwa zdrowotnego.

Mieszkańcy za trzecim wariantem
Debatę prowadził dyrektor olsztyńskiego oddziału GDDKiA Mirosław Nicewicz

Na początku inż. Michał Korbiel, szef zespołu opracowującego studium, przedstawił założenia projektowe i cztery warianty proponowanych tras omijających Szczytno od strony południowej. Najkrótszy z nich ma 15 km, najdłuższy – 17,5. Jedno co je łączy to wspólny początek w Dębówku i koniec – w Lemanach. Trasa przebiegać ma przez Lipową Górę Zachodnią, Szczycionek, Korpele, Nowe Gizewo, Rudkę, Płozy, Lemany i miasto Szczytno. Celem inwestycji jest wyprowadzenie ruchu tranzytowego ze Szczytna poprzez zmianę przebiegu wszystkich dróg krajowych w jego centrum. - Ma się to odbywać w sposób zapewniający korzystanie z obwodnicy przez jak największą liczbę kierowców, tak żeby ta lokalizacja była uzasadniona ekonomicznie prognozowanym ruchem – mówił inżynier. Brana też pod uwagę będzie jak najmniejsza ingerencja w istniejącą zabudowę mieszkaniową oraz środowisko naturalne. W pierwszym wariancie do rozbiórki przewidziano 17 domów i 5 budynków gospodarczych, w drugim i czwartym – 3 obiekty, a w trzecim żadnego.

Projektant zapewniał, że na tym etapie prac żaden z wariantów nie jest preferowany

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.