Dwa spadki, zero awansów – tak wygląda w wielkim skrócie podsumowanie występów naszych futbolowych drużyn w sezonie 2021/2022. Sezonie, nie da się ukryć, bardzo nieudanym.

Mizeria lokalnego futbolu
W przyszłym roku kibice z powiatu szczycieńskiego nie będą mogli u nas oglądać meczów na poziomie IV ligi/Fot. W. Nosowicz

Teoretycznie do katastrofy wcale dojść nie musiało. Gdyby drużyny z naszego województwa nie spadły hurtowo z III ligi… Gdyby Błękitni Pasym w barażu trafili na Polonię Pasłęk, a nie Romintę… Gdyby piłkarze Omulwi nie tracili głupich bramek… Gdyby zespół SKS-u nie remisował wygranych spotkań… Gdyby drużyna GKS-u utrzymała formę z początku rundy wiosennej do końca… Takie gdybanie można by jeszcze pociągnąć, ale fakt pozostaje faktem: prawie wszystkie nasze zespoły to przegrani zakończonego sezonu. Pewne powody do zadowolenia ma jedynie niewspomniana tu jeszcze Wałpusza, która po fatalnej jesieni potrafiła się jednak utrzymać w gronie drużyn A-klasowych. Ale o wszystkim po kolei.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.