Pomoc w organizacji wystaw, dokumentowanie muzealnych zbiorów oraz gromadzenie informacji o twórcach ludowych zamieszkujących nasz powiat to główne zadania, jakie czekają na dwóch młodych wolontariuszy, którzy rozpoczęli właśnie roczny staż w Muzeum Mazurskim.
PROJEKT "BORUSSII"
Aleksander Traba z Olsztyna i Martin Adam z Niemiec uczestniczą w projekcie "Międzynarodowy wolontariat w ochronie krajobrazu Warmii i Mazur", realizowanym przez Wspólnotę Kulturową "Borussia". W ramach programu młodzi ludzie z Polski, Niemiec i Rosji odbywają roczne staże w instytucjach zajmujących się ochroną dziedzictwa kulturowego naszego regionu. Wolontariusze będą zaangażowani m.in. w prace muzealne oraz opiekę i konserwację obiektów zabytkowych. W projekcie biorą udział osoby w wieku od 18 do 26 lat zainteresowane kulturą, historią i ochroną zabytków.
WYBRALI SZCZYTNO
Dwaj wolontariusze pracujący w Muzeum Mazurskim sami wybrali miejsce, w którym spędzą najbliższy rok.
- Większość osób zainteresowanych przedsięwzięciem wolało raczej mniejsze miejscowości, my zdecydowaliśmy się na pracę w mieście - mówi Aleksander Traba.
W tym roku rozpoczął studiowanie etnologii w Cieszynie. Chociaż pochodzi z nie tak odległego od Szczytna Olsztyna, w naszym mieście nigdy wcześniej nie był.
- Szczytno kojarzyło mi się zawsze ze szkołą policyjną, teraz mam okazję, by lepiej je poznać.
Dla jego kolegi z Niemiec, Martina Adama, roczna praca w muzeum jest formą odbywania zastępczej służby wojskowej. Nieprzypadkowo zdecydował się jednak na wolontariat w muzeum.
- Interesuję się historią i poważnie rozważam podjęcie studiów w tym kierunku - zdradził "Kurkowi".
W Polsce był już kilka razy, ale naszego regionu jeszcze nie odwiedzał. Podczas stażu zamierza też nauczyć się języka polskiego. Wprawdzie opanował już podstawowe zwroty, ale przyznaje, że zgłębianie tajników naszej mowy sprawia mu niemało kłopotów.
W POSZUKIWANIU TWÓRCÓW LUDOWYCH
Przed przyjazdem do Szczytna obaj wolontariusze uczestniczyli w dwutygodniowych szkoleniach w Dereszach i Olsztynie przygotowujących ich do podjęcia stażu. Aleksander i Martin na razie poznają nasze miasto i jego historię. Wolontariusza z Niemiec zaciekawiło kilka szczycieńskich budowli.
- Spore wrażenie zrobił na mnie ratusz, miałem też okazję zobaczyć panoramę miasta z jego wieży - opowiada Martin Adam.
Obaj stażyści angażują się także w codzienną pracę w muzeum, pomagając przy organizacji i przygotowaniu wystaw oraz dokumentowaniu zbiorów. Już wkrótce ruszą w teren, by zająć się zbieraniem informacji o twórcach ludowych zamieszkujących nasz powiat.
- Dzięki ich pracy będzie można uzupełnić bazę danych dotyczącą osób prowadzących taką działalność - mówi Monika Ostaszewska-Symonowicz, kustosz Muzeum Mazurskiego.
Wolontariusze zajmą się także fotograficzną dokumentacją obiektów zabytkowych znajdujących się na terenie naszego powiatu.
- Projekt "Borussii" to bardzo cenna inicjatywa. Nie jest to zwykła wymiana młodzieży ograniczająca się do zwiedzania kraju, ale program służący umacnianiu więzów kulturowych między młodymi ludźmi z różnych państw Europy - mówi Monika Ostaszewska Symonowicz.
Instytucją goszczącą młodych wolontariuszy jest Towarzystwo Przyjaciół Muzeum. Szczegółowy program stażu opracowali pracownicy szczycieńskiej placówki.
(łuk)
2005.10.19