Drogi: Płozy-Rudka, Dźwierzuty-Pasym, Wielbark-Mącice oraz ul. Drzymały w Szczytnie i droga w Lipowcu prawdopodobnie zostaną zgłoszone na dofinansowanie w ramach Narodowego Programu Rozbudowy Dróg Lokalnych. Wniosków jest mniej niż w ubiegłych latach, bo zasady finansowania są już mniej korzystne.

Mniej chętnych na schetynówki

Do 5 października trwa nabór wniosków o przyznanie dotacji na modernizację dróg lokalnych. Zainteresowanie „schetynówkami” w tym roku jest mniejsze niż w latach poprzednich, bo dofinansowanie rządu zmniejszyło się z 50 do 30%. Poza tym, jak tłumaczą samorządy, zaczyna brakować im dróg, które spełniałyby wymogi Narodowego Programu Rozbudowy Dróg Lokalnych. Nie wszystkie więc miasta i gminy powiatu szczycieńskiego będą zabiegać o środki z budżetu państwa.

SAMI LUB Z POWIATEM

Gmina Szczytno zamierza występować o dofinansowanie przebudowy drogi gminnej Płozy-Rudka, liczącej 2 km.

- Realizacja tej inwestycji sprzyjać będzie rozbudowie pobliskich terenów, na których wydzielone są już działki budowlane – cieszy się sołtys Płozów, radny Stanisław Dąbrowski.

Wniosek na dofinansowanie obejmie też drogę powiatową w Lipowcu prowadzącą do rezerwatu jałowców. Inwestycję chcą wspólnie realizować powiat i gmina. Jest już gotowa dokumentacja na przebudowę ponad 1-kilometrowego odcinka. Obecnie to droga gruntowa w części pokryta „kocimi łbami”. – Przejazd nią jest prawdziwym utrapieniem dla kierowców – mówi wójt Sławomir Wojciechowski.

W planach starostwa znalazła się też wspólna inwestycja z gminą Dźwierzuty. Chodzi o przebudowę części drogi powiatowej Dźwierzuty – Pasym.

- Będziemy chcieli wykonać odcinek przynajmniej do Małszewka, a jeśli finanse pozwolą nawet do Grzegrzółek – zapowiada starosta Jarosław Matłach.

Kolejną inwestycją, na którą być może zostanie złożony wniosek o dofinansowanie jest kontynuacja przebudowy drogi powiatowej Wielbark – Mącice, do granic powiatu.

- Trzy lata temu został zmodernizowany odcinek 2-kilometrowy, teraz przyszła kolej na dokończenie zadania, tym bardziej, że po stronie powiatu przasnyskiego droga jest dawno wyremontowana – tłumaczy wójt Wielbarka Grzegorz Zapadka. To zadanie miałoby być realizowane wspólnymi siłami gminy i starostwa.

Miasto Szczytno prawdopodobnie złoży wniosek o dofinansowanie przebudowy ulicy Drzymały. Ta inwestycja nie zakwalifikowała się na ubiegłoroczne rozdanie środków. Miasto przymierzało się więc do wykonania jej własnymi siłami.

-Teraz pojawia się szansa pozyskania na nią 30% dofinansowania – mówi wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk. Przy okazji zauważa, że w mieście nie ma już dróg kwalifikujących się do programu „schetynówek”. W poprzednich latach z tego samego programu udało się przebudować ulice: Iwaszkiewicza i Szopena oraz Moniuszki.

NIE MAJĄ KASY I ODPOWIEDNICH DRÓG

Pozostałe gminy powiatu szczycieńskiego nie zamierzają zgłaszać wniosków do NPPDL.

- Nie mamy zbyt wielu wolnych środków – tłumaczy wójt gminy Jedwabno Krzysztof Otulakowski. Gdyby były, w pierwszej kolejności zdecydowałby się na remont drogi do Lipnik, którą obecnie pokrywają płyty betonowe.

Także gmina Pasym nie będzie występować o środki na „schetynówkę”.

- W tym roku w ramach tego programu chcieliśmy robić trzy nasze uliczki - Tartaczną, Strażacką i Słoneczną. Niestety nie zakwalifikowaliśmy się na dofinansowanie – informuje Wiesław Szubka, kierownik referatu rozwoju gminy odpowiadający za inwestycje. Obecnie ze względu na zmniejszenie udziału państwa samorząd nie będzie ponawiać wniosku, tym bardziej, że jego zadłużenie bliskie jest już maksymalnie dopuszczalnej granicy 60%.

Z kolei wójt gminy Rozogi Józef Zapert jako główny powód podaje brak dróg, które spełniałyby wymogi.

Podobne argumenty padają w Świętajnie. - Nie posiadamy praktycznie na swoim terenie drogi, która spełniałaby wymogi postępowania konkursowego i mogłaby zostać zakwalifikowana do dofinansowania – mówi sekretarz gminy Piotr Szopiński. Złożony w ubiegłym roku wniosek na przebudowę 3 km odcinka drogi prowadzącej od „krzyżówki” na drodze krajowej nr 53 przy stacji paliw do Jeromina, nie otrzymał w pierwszym rozdaniu dofinansowania. Po „dogrywce” los się uśmiechnął i w ostatnim dniu sierpnia br. gmina przeprowadziła przetarg na wykonanie zadania. Obecną nawierzchnię gruntową i żwirową pokryje asfalt o szerokości 5 m. Inwestycję wykona za 1,4 mln zł PUDIZ, który przedstawił najkorzystniejszą ofertę spośród 5 zgłoszonych wykonawców. Termin realizacji - 30 października br.

(o)