Wrzesień przyniósł kolejny spadek liczby podróżnych korzystających z lotniska w Szymanach. W stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego było ich o 800 mniej. Nowy prezes portu Wiktor Wójcik uważa, że to skutek wprowadzenia obowiązkowych wymazów dla osób chcących udać się do Wielkiej Brytanii. Zdradza, że spółka zabiega o nowe połączenia, w tym także do Niemiec.

Mniej podróżnych na lotnisku
Sytuacja pandemiczna sprawia, że tłumów na lotnisku w Szymanach nie widać

We wrześniu z lotniska w Szymanach skorzystało 7,1 tys. osób. Rok temu o tej samej porze było ich 7,9 tysięcy. Wrzesień to kolejny po sierpniu miesiąc ze spadkiem liczby podróżnych korzystających z mazurskiego portu. Według prezesa zarządzającej nim spółki Wiktora Wójcika, na te statystyki wpływa sytuacja pandemiczna. Wiele osób rezygnuje z podróży do Londynu po wprowadzeniu obowiązkowych wymazów, bo te kosztują tyle, ile bilet lotniczy. Jak zauważa prezes, rok temu sytuacja pod tym względem nie wyglądała jeszcze tak źle jak obecnie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.