Strażacy z OSP Pasym mogą się pochwalić profesjonalnym zestawem do pozoracji ran. Otrzymali go jako dar od miejscowych morsów.
Pasymskie morsy działają dopiero od roku, ale przez ten czas zdążyły zrobić już wiele dobrego. Grupa licząca obecnie około 30 osób nie tylko odbywa kąpiele w lodowatej wodzie, ale też angażuje się na rzecz lokalnej społeczności. Morsy udzielają się podczas organizowanych latem festynów, a podczas gminnych dożynek w Pasymiu wystawiły nawet swoje stoisko. Dochód uzyskany ze sprzedaży oferowanego tam jadła i napojów postanowiły przeznaczyć na potrzeby strażaków z OSP Pasym.