Mieszkańcy Rum przeżywają święta kościelne, jako wspólną tradycję łączącą wymiar duchowy, rodzinny i społeczny związany z miejscem zamieszkania. Dlatego tak szczególny charakter miała msza odprawiona pierwszego dnia Bożego Narodzenia w miejscowej kaplicy.

Msza świąteczna w Rumach
Przed rozpoczęciem mszy odbyły się minijasełka wprowadzające wiernych w misterium świąt

Tuż przed rozpoczęciem mszy odbyły się minijasełka wprowadzające wiernych w misterium świąt. Kolędy śpiewane przez zespół Rumianki i słowa wierszy rozpoczęły uroczystą mszę. W skład grupy kolędniczej weszli: zespół - Dana Kuchcińska – gitara, śpiew, Asia Kubicka – narrator, śpiew, Dorota Kuchcińska, Maryja – Ada Kubicka, Józef – Bogdan Jarząbek, Aniołek – Amelka Gwiazda, Trzej Królowie – Jerzy Świderski, Waldemar Gwiazda, Andrzej Kubicki. Podczas kazania proboszcz Paweł Ostrowski w niezwykle sugestywny sposób przedstawił okoliczności narodzin Jezusa, co miało szczególnie wyjątkowy wymiar w tej małej mazurskiej miejscowości. Mieszkańcy dogłębnie odczuli opowieść o nocy wigilijnej, jej magii, a zarazem realności wydarzeń: stajnia, zwierzęta, nocny chłód, oddalenie od ciepłych siedlisk ludzkich. Takie święta mogą zdarzyć się tylko w prawdziwej wsi, zwłaszcza „udekorowanej” śnieżnym krajobrazem.

Poranna msza zgromadziła wielu gości oraz mieszkańców wsi, którzy wiedzą, że w Rumach święta mają zawsze wyjątkowy charakter. Oczywiście nie zabrakło podarunku dla księdza proboszcza i słodkości dla uczestników liturgii serwowanych przez aniołka.

(dk)