Ekologiczna akcja ze smokiem Odpadziorem w roli głównej dobiegła końca. Na pożegnanie wręczono nagrody w dwóch konkursach na najciekawsze zakończenie historii o śmieciowym potworze.
Przypomnijmy, że w sierpniu br. projekt wspólnego przedsięwzięcia Nieformalnego Stowarzyszenia "Tlosi" i Miejskiej Biblioteki Publicznej pod nazwą "W paszczy Odpadziora" wygrał w konkursie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Miesiąc temu dzieci budowały smoka wypełniając siatkową "formę" plastikowymi butelkami. Potem stanęły przed zadaniem jak najciekawszego dokończenia opowieści o Odpadziorze.
Kolejny raz okazało się, że dziecięcia wyobraźnia nie ma granic. Siódmego listopada, na finałowym spotkaniu w MBP, ogłoszono wyniki konkursu literackiego i plastycznego.
Przeróbka ekologiczna
O ekologiczną atmosferę imprezy zadbali uczniowie Gimnazjum nr 1, w przeważającej części członkowie koła Ligi Ochrony Przyrody pod opieką Aliny Borodziuk. Najwięcej śmiechu wzbudziły odegrane przez gimnazjalistów sceny rodem ze znanych nawet dzieciom "Samych swoich". Kargul i Pawlak spotykają się przy płocie i kłócą... nie o garnki, ale worki śmieci, które w tajemniczych okolicznościach pojawiły się na Pawlakowym podwórzu.
Pomysł na smoka
Jury konkursu literackiego miało nie lada kłopot z wybraniem najlepszych spośród 77 prac napisanych przez uczniów klas trzecich szkół podstawowych.
Maluchy wykazały się dużą pomysłowością. Nagrodzony główną nagrodą Maciej Jóźwik z SP 6 wymyślił, że mieszkańcy Śmieciuchowa wspólnymi siłami umyli Odpadziora w rzece, uczesali go, obcięli mu paznokcie, czyli oswoili, by odtąd pomagał im pozbywać się śmieci. Biedny Odpadzior w dziecięcej wyobraźni cierpiał także z powodu bolącego zęba i uciekał przestraszony objawami swojego pierwszego... przeziębienia. Jurorom spodobały się też nagrodzone równorzędnymi drugimi miejscami prace Klaudii Bondaruk i Ani Dziugieł (obydwie z "szóstki"), Arka Żarnocha z SP 3 i Pawła Płóciennika z SP 2. Zwycięzcy, podobnie jak siedmioro innych wyróżnionych uczniów, zostali nagrodzeni książkami.
Nagroda za brudne miasto
Konkurs plastyczny polegał na zilustrowaniu końca "śmieciowej" historyjki jednym obrazem wykonanym dowolną techniką. Nagrody wręczano w dwóch kategoriach. Pierwsze miejsce zdobyła praca Grażyny Cichaczewskiej i Eweliny Rembielińskiej ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Dziewczęta przedstawiły obraz brudnego, szarego, zaniedbanego Śmieciuchowa.
- Taki widok zachęca do zrobienia wszystkiego, by nasze miasto wyglądało inaczej - uzasadniała wybór tej pracy Brygida Bocian z Nieformalnego Stowarzyszenia "Tlosi".
W kategorii "zbiorowej" wyróżniona została klasa II b z SP 3. Spośród prac indywidualnych jurorom konkursu najbardziej spodobała się praca Pauliny Byczyńskiej z SP 6. Jej szkolne koleżanki Paulina Sadowska i Aleksandra Krajza zajęły ex aequo drugie miejsce.
Wszyscy uczestnicy konkursu dostali pamiątkowe dyplomy, a na koniec czekały na nich kosze pełne owoców, które dzieci - jak przystało na małych, ale dbających o zdrowy styl życia ekologów - spałaszowały w mgnieniu oka.
Katarzyna Mikulak
2003.11.12