Dyplom i sześć rowerów - "górali" wartości ponad 3,3 tys. zł przywiozła delegacja Szkoły Podstawowej nr 6 z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu jako wyróżnienie za organizację tegorocznych ferii zimowych. Zanim rozpocznie się lato, na tydzień pojedzie do Niemiec 20 szóstoklasistów.
Nagrodzone ferie
Szkoła Podstawowa nr 6 w Szczytnie nie po raz pierwszy uczestniczyła w ogólnopolskim konkursie pod nazwą "Ferie na sportowo, kulturalnie, bezpiecznie i zdrowo", który w tym roku miał już swoją jubileuszową, bo dziesiątą edycję. Podsumowanie tegorocznego zimowego wypoczynku dzieci, połączone z wręczeniem nagród i wyróżnień odbyło się w Warszawie we wtorek 15 kwietnia. Szczycieńska szkoła otrzymała od ministra edukacji nagrodę rzeczową w postaci sześciu rowerów wartości 3337 zł. W eliminacjach wojewódzkich "szóstka" zwyciężyła, pokonując 40 innych szkół podstawowych i gimnazjów z całego regionu. Pierwsza lokata przyniosła jej 1000 zł nagrody w gotówce, za co zakupiono nowe stoliki do świetlicy.
- W ubiegłym roku osiągnęliśmy takie same lokaty w tym konkursie - mówi dyrektor szkoły Elżbieta Kulikowska, stwierdzając, że główną autorką sukcesu jest kierownik świetlicy Ewa Bakalarska, która nie tylko opracowała program zwycięskiego zimowiska, ale i nim kierowała.
- Oceniano głównie liczbę uczestniczących w zajęciach dzieci, a tych do szkoły podczas ferii przychodziło ponad 130 - mówi autorka projektu. Jurorzy brali też pod uwagę program, a ten przewidywał bardzo mało zajęć "stacjonarnych". Dzieci częściej jeździły na wycieczki, korzystały z pływalni, uczestniczyły w kuligach i całej masie innych imprez i konkursów. Było to możliwe dzięki licznym sponsorom, co zresztą także zaliczało się do jednego z kryteriów oceny przez konkursowe jury.
Do stolicy, po odbiór nagrody, wraz z nauczycielami pojechała też delegacja uczniów, a dokładniej dwie uczennice, które zaprezentowały nie tylko siebie w ludowych, mazurskich strojach (pożyczonych notabene z GOK w Jedwabnie), ale i prace plastyczne, wykonywane podczas zimowiska.
W nagrodę do Berlina
Tegoroczny dzień dziecka będzie dla 20 uczniów "szóstki" szczególny. Wyjadą do Rathenow, miasteczka nieopodal Berlina, w którym przez tydzień będą się integrować z niemieckimi rówieśnikami.
"Szóstka" jest pierwszą i jak na razie jedyną szkołą podstawową w Szczytnie, która podjęła trud nawiązania ścisłej współpracy międzynarodowej.
- Pomysł zrodził się już dwa lata temu, gdy podróżowałam po Niemczech zupełnie prywatnie - wspomina dyrektor Elżbieta Kulikowska. Przy pomocy znajomego nawiązała kontakt z władzami położonego nieopodal Berlina miasteczka Rathenow, wielkością zbliżonego do Szczytna. - Trochę trwało, zanim tamtejszy mer zrozumiał, że poszukuję szkoły, która chciałaby nawiązać przyjacielskie kontakty z podobną placówką w Szczytnie, ale się udało.
Mer zorganizował spotkanie z dyrektorami tamtejszych szkół i jedna z nich wyraziła zainteresowanie i chęć współpracy. Tak się zaczęło.
Najpierw odbyło się kilka wizyt i rewizyt dyrektorów i nauczycieli, co zaowocowało podpisaniem, w czerwcu ubr. oficjalnego porozumienia o współpracy. Ostatni rok poświęcono na przygotowanie projektu pod nazwą "Zjednoczona Europa naszym wspólnym domem". Sporządzony został wniosek o dofinansowanie przedsięwzięcia ze środków fundacji Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży.
- Niecałe dwa tygodnie temu otrzymaliśmy informację, że wniosek został rozpatrzony pozytywnie - nie ukrywa zadowolenia dyrektor Kulikowska.
Dzięki finansowemu wsparciu, przydzielonemu tylko uczniom polskiej szkoły (niemiecka strona finansuje projekt we własnym zakresie), do Rathenow pojedzie na tydzień dwudziestu szóstoklasistów, wytypowanych z klas, w których naucza się języka niemieckiego.
- Jedynym kryterium doboru były osiągane przez dzieci wyniki nauczania. Pojadą na tydzień do Niemiec w ramach nagrody za solidną pracę - twierdzi dyrektor szkoły.
Dzieci pierwsze dni spędzą w schronisku - hotelu, wyglądającym jak secesyjny pałacyk, zakwaterowane w dwuosobowych pokoikach z koleżanką (kolegą) z niemieckiej szkoły. Przez dwa ostatnie dni pobytu będą gościć w domach rodzinnych swoich nowych przyjaciół.
- Program zajęć jest bardzo napięty. Wiele wycieczek, spotkań, rozmów, wzajemnego poznawania kultury i tradycji - wyjaśnia Elżbieta Kulikowska dodając, że jej uczniowie zamierzają zabrać ze sobą mazurskie ludowe stroje i nauczyć niemieckich rówieśników tańczyć poloneza.
Tegoroczny wyjazd do Niemiec, to pierwsza część programu. Za rok tydzień atrakcyjnego wypoczynku w Polsce czeka dzieci z Rathenow.
Halina Bielawska
2003.04.23