Mimo przebiegnięcia ponad 70 kilometrowego dystansu różnica na mecie między pierwszym, a trzecim zawodnikiem wyniosła zaledwie 16 sekund. Drugie miejsce zajął Rafał Kot.

Nie dał się poniewierać - był drugi
Zawodnik ze Szczytna przybiegł do mety drugi z czasem 6:09:31, ustępując zwycięzcy Arturowi Jendrychowi ze Świdnika, zaledwie o 10 sekund

Nie minął jeszcze miesiąc nowego roku, a Rafał Kot ma już za sobą dwa starty na ultramaratońskich dystansach. Zorganizowane w sobotę zawody o intrygującej nazwie: „Zimowa Poniewierka” rozgrywano na kilku dystansach, a także w kategorii nordic walking, biegu na orientację oraz sztafetach. Łącznie w całej imprezie wystartowało około 600 osób.

Rafał Kot pobiegł na najdłuższym dystansie - ultra, liczącym prawie 78 km z przewyższeniem niespełna 800 metrów.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.